Robert Benton nie żyje. Legendarny reżyser i laureat trzech Oscarów miał 92 lata

Informację o śmierci reżysera przekazała jego asystentka i menadżerka, Marisa Forzano. W rozmowie z "The New York Times" podała, że Robert Benton zmarł w swoim domu na Manhattanie.

Był znanym i cenionym reżyserem w branży. Benton zdobył trzy Oscary. Dwie Nagrody Akademii Filmowej otrzymał za film "Sprawa Kramerów" z 1979 roku, w kategorii najlepszy reżyser i najlepszy scenariusz. Główne role zagrali Dustin Hoffman oraz Meryl Streep.

Kolejną statuetkę zdobył za najlepszy scenariusz oryginalny do filmu "Miejsca w sercu" z 1984 roku. Robert Benton otrzymał cztery nominacje do Nagrody Akademii Filmowej oraz szereg innych nagród i nominacji, m.in. Złotego Globa.

Benton urodził się 29 września 1932 roku w Waxahachie w stanie Teksas. Swoje pierwsze kroki na ścieżce zawodowej stawiał w magazynie "Esquire". Natomiast w drugiej połowie lat 60. zajmował się pisaniem sztuk teatralnych. Jego debiut w branży filmowej miał miejsce w 1967 roku i był to scenariusz do "Bonnie i Clyde". Powstał on we współpracy z  Davidem Newmanem. Za ten tytuł otrzymał swoją pierwszą nominację do Oscara.

W roli reżysera zadebiutował w 1972 roku, kiedy stworzył "Bandę". Do innych głośnych produkcji na jego koncie należą "Miejsca w sercu" z Sally Field w roli głównej czy "Naiwniak". Miał też swój udział w powstaniu "Supermana" (1978) oraz komedii "No i co doktorku?" (1972).

Odpowiada również za takie dzieła jak "Nadine", "Billy Bathgate", "Półmrok" czy "Piętno". Ostatni film Robert Benton wyreżyserował w 2007 roku. Była to produkcja "Smaki miłości", w której wystąpili Morgan Freeman i Selma Blair.

Robert Benton miał syna, Johna. Z żoną Sallie przeżyli wspólnie 60 lat, do czasu jej śmierci w 2023 roku. Była ilustratorką mody, a potem malarką. Odeszła w wieku 88 lat.