Zamienniki SodaStream w Biedronce. Co to za syrop Fizz Up?
Syropy Fizz Up do saturatora. To odpowiedź Biedronki na modę na SodaStream Fot. NaTemat

W Biedronce można kupić nie tylko koncentraty z logo SodaStream, ale i tańsze zamienniki. Ostatnio pojawiła się nowość Fizz Up, która z pewnością zaintrygowała posiadaczy saturatorów. Nie tylko dlatego, że jest bez cukru, ale po prostu trudno o niej znaleźć informacje w internecie. Co to za syropy, ile kosztują i jak smakują?

REKLAMA

Saturatory przeżywają swoją drugą młodość za sprawą urządzeń SodaStream i ich odpowiedników od Dafi, Brity, Phillipsa i innych. Ich podstawową funkcja to oczywiście gazowanie wody (może wyjść to nas taniej, niż się wydaje), ale mogą też służyć nam do robienia domowych odpowiedników popularnych napojów.

Producenci oferują szeroką gamę koncentratów – od owocowych smaków po licencjonowane wersje znanych marek jak Pepsi, Mirinda czy Lipton Ice Tea. Niektóre są nawet bez cukru (za to ze słodzikiem). W przypadku syropów SodaStream (kosztują 20-25 zł za butelkę 400 mln) i dobrze nagazowanej wody można naprawdę nabrać się, że pijemy np. "prawdziwą" Pepsi.

Z "nieoryginalnymi" koncentratami bywa różnie, ale przy odpowiednich proporcjach również dobrze smakują. Zwłaszcza jeśli chodzi o te owocowe (cola niestety niekonicznie przypomina tę "sklepową"). W marketach i internecie znajdziemy już sporo różnych zamienników w niższych cenach.

Syropy Fizz Up do saturatora. To odpowiedź Biedronki na modę na SodaStream

Ostatnio w Biedronce pojawiły się nowe syropy Fizz Up za 15 zł bez grosza za pół litra w 3 smakach bez cukru: pomarańczowym, cytrynowo-limetkowym oraz cola. Próżno szukać o nich szerszych informacji w internecie, choć w sklepach były do dostępne już w kwietniu.

logo
Fot. Biedronka

Kiedy jednak spojrzymy na etykietę, to dowiemy się, że wytwarza je ta sama firma (Excellence S.A), co znane i sprawdzone syropy YA! (są także np. w Lidlu). Fizz Up to po prostu nowa marka własna Biedronki (tzn. "Wyprodukowano dla Jeronimo Martins Polska").

Pojemność i cena jest korzystniejsza niż w przypadku syropów SodaStream, ale jak ze smakiem? Osoby, które już piły sodówkę z koncentratami YA! powinny wiedzieć, z czym mają do czynienia.

Internauci polecają smak pomarańczowy i odradzają colę, chyba, że jest się "niedzielnym" smakoszem. Można je sobie porównać z nieco droższymi "oryginalnymi" syropami, które też są w niektórych Biedronkach za 20 zł.