
Ciąg dalszy politycznej karuzeli związanej z ewentualnym startem byłego prezydenta w eurowyborach. – Teraz nie mam ochoty na start w wyborach, ale nie mogę tego wykluczyć. (...). To jeszcze nie jest pora na definitywne decyzje – w taki sposób Aleksander Kwaśniewski skomentował plotki mówiące, że będzie ubiegał się o miejsce w Parlamencie Europejskim z ramienia Europy Plus.
REKLAMA
Kilka dni temu Ryszard Kalisz zapewnił w "Faktach po Faktach", że były prezydent "nie będzie startował w wyborach do żadnego europarlamentu czy do polskiego parlamentu". Informację podaną przez lidera stowarzyszenia Dom Wszystkich Polska szybko zdementował Marek Siwiec, jeden z założycieli ruchu Europa Plus. Europoseł podkreślił, że Kwaśniewski wcale nie wyklucza startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego, choć jeszcze nie podjął ostatecznego postanowienia w tej sprawie.
Dzisiaj okazało się, że rację miał ten drugi. Były prezydent przyznał bowiem reporterce Radia ZET, że aktualnie nie może zadeklarować, iż na pewno nie będzie kandydował. – Nie wykluczam tego, choć jakby Pani pytała, czy dziś mam ochotę startować, to odpowiadam, że nie. Ale Europę Plus oczywiście wspieram i jestem przekonany, że to będzie poważna propozycja programowa i na wybory w 2014 do Parlamentu Europejskiego i na wybory kolejne – oświadczył Aleksander Kwaśniewski.
Czytaj także:
Aleksander Kwaśniewski odpowiada na zarzuty o pijaństwo: Nie będę bronił mojego wyglądu. Jednoczenie lewicy jest męczące
Aleksander Kwaśniewski odpowiada na zarzuty o pijaństwo: Nie będę bronił mojego wyglądu. Jednoczenie lewicy jest męczące
źródło: Radio ZET
