Trump figuruje w aktach Epsteina. Musk chce dymisji prezydenta USA
Takiej kłótni USA jeszcze nie widziały. Może skończyć się impeachmentem Trumpa Fot. WhiteHouse.gov

Na początku tygodnia między Donaldem Trumpem a Elonem Muskiem wystąpiła pewna różnica zdań. Codziennie rosła, obecnie jesteśmy w takim momencie, gdy miliarder twierdzi, że nazwisko prezydenta USA jest na liście Epsteina. Trump nie pozostaje dłużny.

REKLAMA

Coś, co początkowo wyglądało na różnicę zdań i wyszło na jaw w związku z ustawą budżetową, przerodziło się w otwartą wojnę. I to taką, która może odbić się czkawką całym Stanom Zjednoczonym.

O co kłócą się Trump i Musk?

Elon Musk na swojej platformie X stwierdził, że Trump jest w niesławnych aktach Jeffreya Epsteina. "To jest prawdziwy powód, dla którego nie zostały upublicznione" – dodał. Następnie ponownie opublikował komentarz wzywający do impeachmentu Trumpa.

Trump na swojej platformie Truth Social skomentował to słowami: "on po prostu oszalał!". Zagroził też, że zerwie rządowe kontrakty Muska. A na ich podstawie Musk dostarcza w kosmos wszystko, co tylko jest potrzebne.

Wcześniej Musk oskarżył Trumpa o "niewdzięczność" po tym, jak prezydent zasugerował, że krytyka miliardera dotycząca "wielkiego, pięknego projektu ustawy" była samolubna.

Trump, na spotkaniu w Gabinecie Owalnym, powiedział prasie, że Musk najwyraźniej tęskni za Białym Domem i jest zdenerwowany tym, że Republikanie wycofali dopłaty do pojazdów elektrycznych z ery Bidena. Musk odpowiedział na X, mówiąc, że Trump przegrałby wybory bez niego.

Spór ewoluuje

Sekretarz prasowa Białego Domu Karoline Leavitt zignorowała pytanie reportera dotyczące twierdzenia Elona Muska, że ​​Donald Trump nie udostępnił akt dotyczących zmarłego skazanego handlarza ludźmi Jeffreya Epsteina, ponieważ prezydent jest w nich obecny.

Prokurator generalna Pam Bondi obiecała pełne ujawnienie kilka miesięcy temu, ale FBI twierdzi, że nadal usuwa wizerunki ofiar przed publikacją.

Związek Trumpa z Epsteinem jest faktem, ale nie wiadomo jak dobrze panowie się znali i co razem robili.

O co chodzi w aktach Epsteina?

Lista Epsteina to akta sprawy nieżyjącego już finansisty i multimilionera, oskarżonego o masowe wykorzystywanie seksualne nieletnich dziewczyn. Przestępstwa miały być dokonywane w nieruchomościach Jeffreya Epsteina, w tym na jego prywatnej wyspie na Atlantyku.

W dokumentach pojawiają się nazwiska osób, które miały współpracować z Epsteinem, czyli m.in. Donald Trump, Stephen Hawking czy Bill Clinton.

"Znam Jeffa od 15 lat. Wspaniały facet. Bardzo miło się z nim przebywa. Mówi się nawet, że lubi piękne kobiety tak samo jak ja, a wiele z nich jest młodych. Bez wątpienia, Jeffrey lubi swoje życie towarzyskie" – tak Trump opisywał Epsteina.

Miliarder został skazany przez sąd stanowy na Florydzie za wykorzystywanie seksualne nieletnich kobiet w 2008 r. i odsiedział 13 miesięcy w więzieniu. W 2019 r. prokuratura federalna postawiła mu zarzuty handlu nieletnimi w celu wykorzystywania seksualnego. Miesiąc później zmarł w areszcie.

Wyniki autopsji sugerują, że Epstein popełnił samobójstwo. Jego partnerka Ghislaine Maxwell odsiaduje wyrok 20 lat za współudział w procederze.