Dantejskie sceny na ukochanej wyspie Polaków. Dotknęło ją dziwne zjawisko, a są kolejne ostrzeżenia

W pierwszych dniach czerwca Sycylia ponownie przyciągnęła uwagę mediów. W wyniku zawalenia się części krateru Etny z wulkanu zaczęła wydobywać się fontanna lawy oraz słup dymu i gazów sięgający kilku kilometrów wysokości. Wtedy w pobliżu byli turyści, a w sieci pojawiły się nagrania, na których widać ich ucieczkę przed niebezpieczeństwem.

W okolicy wulkanu odnotowano silne trzęsienie ziemi spowodowane jego nagłym przebudzeniem. Jeszcze niebezpieczniej było w pobliżu kraterów. Ten, w którym doszło do niebezpiecznej sytuacji, w jednej chwili zmienił się w fontannę lawy. Teraz mieszkańcy Sycylii stają przed kolejnym wyzwaniem

Włoskie media podają, że w środę miasto Cefalù nawiedziła "tromba marina" czyli trąba wodna. W krótkim czasie wszystko zostało zalane. Największe szkody odnotowano w rejonach przybrzeżnych. Niespodziewana fala wody zszokowała mieszkańców i turystów. Straż pożarna oraz wolontariusze ochrony cywilnej błyskawicznie podjęli działania ratunkowe, by opanować sytuację. Do sieci trafiło wiele nagrań zjawiska.

Burmistrz Cefalù Daniele Tumminello wystosował komunikat o tym, że "sytuacja jest pod kontrolą". Poinformował, że wracając z Palermo, razem z lokalną policją i szefem Obrony Cywilnej sprawdzał sytuację, która powoli wraca do normy.

Tumminello zameldował, że drogi SS 113 i Via Roma są przejezdne, choć na Via Mazzini i w rejonie Pietragrossa odnotowano uszkodzenia, które już naprawiono. Na wybrzeżu między Piazza Colombo a Via Archimede zalega błoto, które jest usuwane mechanicznie. Mimo wcześniejszych prognoz deszczów ulewa była znacznie silniejsza, niż przewidywano.

Mieszkańcy zostali ostrzeżeni, że niebezpieczne zjawiska pogodowe mogą się utrzymać. W nocy władze miasta wystosowały komunikat: "Zbliża się front deszczowy z prawdopodobieństwem burz, nawet intensywnych. Rozwój zjawiska jest monitorowany w celu podjęcia wszelkich działań interwencyjnych. Zaleca się zachowanie maksymalnej ostrożności i rozwagi podczas podróży".

Lato na Sycylii to trudny okres dla mieszkańców i turystów. Zwykle nie ma tam takich ulew, ale... temperatury latem sięgają często ponad 40°C, co dodatkowo utrudnia codzienne życie. Jak pisaliśmy w naTemat.pl, jakiś czas temu upały doprowadziły do uszkodzenia podziemnych kabli elektrycznych, powodując przerwy w dostawie prądu w wielu częściach miasta Katania.