Adam Szłapka rzecznikiem rządu. Donald Tusk postawił na tego zaufanego człowieka

– Przedstawiam państwu rzecznika rządu – zaczął Donald Tusk. – Kiedy rozpoczynała się polska prezydencja, zwróciłem się do pana ministra Szłapki z bardzo prostym komunikatem. 'To jest poważna sprawa, skomplikowana. Weź to na siebie' – powiedział premier.

Dodał, że Adam Szłapka w najbliższych dniach będzie razem z nim raportował w Europie, i przede wszystkim w Polsce o efektach polskiej prezydencji. Adam Szłapka stanie się rzecznikiem w dniu, w którym zakończy się prezydencja, czyli 30 czerwca 2025 roku.

– Skoro wszyscy mówią, 'musicie mieć dobrego rzecznika, który od rana do wieczora będzie prostował kłamstwa, od rana do wieczora będzie informował o tym, co robimy', to ja też wziąłem te słowa do serca i już się nie upieram – powiedział Tusk.

Nowy rzecznik również zabrał głos. Podziękował Donaldowi Tuskowi za zaufanie. –Zadanie jest ogromne przed nami. Jesteśmy przygotowani, gotowi do pracy, bardzo zdeterminowani. Sądząc po tych emocjach, faktycznie jest potrzeba przede wszystkim dobrej komunikacji i po pierwsze mówienia, i tutaj jest bardzo dużo amunicji, przede wszystkim informowania o sukcesach rządu – mówił Adam Szłapka.

Jak pisaliśmy w naTemat.pl, Adam Szłapka w latach 2011-2015 pełnił funkcję eksperta w Kancelarii Prezydenta RP. W 2015 objął stanowisko sekretarza generalnego Nowoczesnej, a cztery lata później został przewodniczącym tej partii. W grudniu 2023 roku objął funkcję ministra ds. Unii Europejskiej w rządzie Donalda Tuska.

W przeszłości był członkiem, a potem sekretarzem generalnym Młodego Centrum: organizacji młodzieżowej współpracującej z Unią Wolności i potem Partią Demokratyczną.

Wokół nowego rzecznika rządu krąży jednak kilka kontrowersji. W kwietniu 2023 roku Adam Szłapka potrącił samochodem 16-letnią rowerzystkę na Saskiej Kępie. Polityk w rozmowie z tvnwarszawa.pl zapewnił wówczas, że od razu udzielił pomocy poszkodowanej. Powiadomił on odpowiednie służby oraz skontaktował się z rodziną dziewczyny.

Poszkodowana doznała wtedy urazu głowy oraz złamania kości nosowych. Obrażenia były na tyle poważne, że leczenie trwało ponad siedem dni. Z tego powodu zdarzenie uznano za przestępstwo, a nie wykroczenie. Zgodnie z zapowiedzią, Szłapka zrzekł się immunitetu w tej sprawie. Informację potwierdziła w rozmowie z portalem Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga.