Tak rynki reagują po ataku USA na Iran. Wszyscy patrzą na kryptowaluty

"Ponieważ większość rynków była zamknięta, jedyną reakcją były kryptowaluty. Ether spadł o ponad 5 proc. (najniższy poziom od 9 maja - red.), bitcoin spadł o 1 proc." – alarmuje agencja Reutera w analizie po ataku USA na cele nuklearne w Iranie.

Jak zauważa bitcoin.pl, bitcoin spadł w nocy poniżej 101 tys. dol. "Obecnie za 1 BTC płaci się ok. 102 500 dol. Dalsza eskalacja konfliktu może doprowadzić do kolejnej fali spadków" – czytamy.

Jak podaje "Bloomberg", ceny ropy po zaangażowaniu USA na Bliskim Wschodzie będą tylko rosnąć. A warto zaznaczyć, że już po pierwszych nalotach Izraela na Iran ceny kontraktów terminowych na ropę Brent poszły w górę o 11 proc. 

Kluczowa w tym wszystkim, będzie jeszcze reakcja Iranu na działania USA. Analitycy z Oxford Economics szacują, że w najpoważniejszym scenariuszu światowe ceny ropy naftowej wzrosną do około 130 dolarów za baryłkę. To była jednak prognoza jeszcze przed uderzeniem Amerykanów.

A co z walutami? Gwałtowne reakcje obserwowaliśmy już po ataku Izraela na Iran. Dolar amerykański kosztował 13 czerwca nad ranem 3,6929 zł, co oznaczało spadek o ponad 1 procent w porównaniu z dniem poprzednim. Ale sytuacja już zdążyła się zmienić.

– W ostatnich dniach dolar się umacniał, odwrotnie do tego, co miało miejsce jeszcze tydzień czy dwa tygodnie temu. Teraz, podczas tych geopolitycznych napięć, dolar znowu zyskał status bezpiecznej przystani. I jeśli będzie zyskiwał, to cena złota będzie hamowana we wzroście. Inaczej mówiąc, nie spodziewam się jakiegoś "odpału" na złocie – przewiduje dla Gazeta.pl Piotr Kuczyński, analityk Xeliona.