Polska ambasada w Kijowie (na zdjęciu) została ostrzelana przez Rosjan
Polska ambasada w Kijowie (na zdjęciu) została ostrzelana przez Rosjan Fot. X / PLinUkraine

"W zmasowanym raszystowskim ataku na Kijów ucierpiał budynek wydziału konsularnego naszej ambasady. Właśnie rozmawiałem z ambasadorem Łukasiewiczem; Wszyscy są cali i zdrowi" – przekazał minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Dodał, że "Ukraina pilnie potrzebuje środków obrony przeciwlotniczej".

REKLAMA

W nocy z czwartku na piątek Rosja przypuściła największy do tej pory atak powietrzny na Ukrainę. Nad kraj naszych sąsiadów nadleciała fala dronów i rakiet; wymierzono je w Kijów. W nocnych atakach wojsk Putina na Kijów ranne zostały 23 osoby. Ucierpiała też polska ambasada.

Nie ma rannych w ambasadzie

Informację o ataku i ostrzelanej ambasadzie przekazał Radosław Sikorski. "Właśnie rozmawiałem z ambasadorem Łukasiewiczem. Wszyscy są cali i zdrowi" – poinformował minister spraw zagranicznych.

Rzecznik MSZ Paweł Wroński powiedział na antenie TVN24, że uszkodzony został dach budynku. – Najprawdopodobniej nad budynkiem rozpadł się rosyjski dron – stwierdził i dodał, że uszkodzenia nie są na tyle poważne, by przeszkodziło to w funkcjonowaniu placówki. Wroński przekazał, że w momencie ataku polscy dyplomaci byli w schronach.

Rosja wystrzeliła nad Ukrainę 550 dronów i rakiet. Większość stanowiły drony Shahed, rakiet było 11. Według burmistrza Kijowa Witalija Kliczki co najmniej 23 osoby zostały ranne, a 14 trafiło do szpitala.

Ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 270 celów, w tym dwa pociski manewrujące. Kolejne 208 celów zniknęło z radarów, prawdopodobnie wskutek zakłócenia lotu.

Rosja skutecznie uderzyła w osiem lokalizacji dziewięcioma pociskami i 63 dronami. Odłamki przechwyconych dronów spadły na co najmniej 33 miejsca. Uszkodzona została m.in. infrastruktura kolejowa i budynki mieszkalne.

Atak nastąpił kilka godzin po tym, jak prezydent Donald Trump odbył rozmowę telefoniczną z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i złożył pierwsze publiczne komentarze na temat decyzji swojej administracji o wstrzymaniu dostaw broni na Ukrainę.