Janusz Wiśniewski nie żyje. Był cenionym reżyserem

Janusz Wiśniewski zmarł w sobotę 12 lipca w wieku 76 lat. Jak czytamy w opublikowanym komunikacie, był on "reżyserem teatralnym, scenografem, autorem grafik, rysunków i plakatów, twórcą teatru autorskiego o charakterystycznym instrumentarium, ogromnej plastyczności i niepodrabialnym, wyrazistym stylu, czerpiącego z największych dokonań światowej literatury".

W latach 2003-2011 był on dyrektorem naczelnym i artystycznym Teatru Nowego w Poznaniu. Wiśniewski swój ostatni spektakl w 2019 roku, czyli "Dziady" wg Adama Mickiewicza – wyreżyserował w Teatrze Polskim w Warszawie. Przez lata współpracował m.in. z teatrami w Warszawie, Łodzi i Wrocławiu.

"Bliskim Artysty przekazujemy wyrazy głębokiego współczucia, a z Państwem pragniemy dziś podzielić się kilkoma wspomnieniami" – przekazano w komunikacie Teatru Nowego w Poznaniu.

Janusz Wiśniewski urodził się 1 lipca 1949 roku. Ukończył polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim (1974) i reżyserię w warszawskiej PWST (1979). Debiutował jeszcze podczas studiów, reżyserując Dom Bernardy Alba w Teatrze Powszechnym (1978).

Rok później, na zaproszenie Izabelli Cywińskiej, wystawił Balladynę w Teatrze Nowym w Poznaniu, rozpoczynając długoletnią współpracę ze sceną. Jego spektakle – m.in. Arka Noego. Koniec Europy, Panopticum à la Madame Tussaud, Modlitwa chorego przed nocą były prezentowane na czołowych zagranicznych festiwalach i scenach.

Pod koniec lat 80. wraz z częścią zespołu Teatru Nowego Wiśniewski przeniósł się do Warszawy, gdzie założył Zespół Teatralny Janusza Wiśniewskiego im. św. Józefa i zrealizował dwa spektakle.

Później reżyserował głównie w Niemczech i na polskich scenach operowych. W 2003 roku wrócił do Poznania jako dyrektor Teatru Nowego im. Tadeusza Łomnickiego. W 2011 roku otrzymał Srebrny Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".