
Jak informuje grecki portal ERT News, doszło do zatrzymań w sprawie morderstwa polskiego profesora Przemysława Jeziorskiego w Atenach. Policja aresztowała pięć osób, w tym jego byłą żonę.
ERT News informuje, że policja zatrzymała dwóch Albańczyków, jednego Bułgara oraz byłą żonę Przemysława Jeziorskiego wraz z jej obecnym partnerem. Kobieta jest podejrzewana o podżeganie do zbrodni, jednak nie przyznaje się do winy.
Według ustaleń śledczych dwaj Albańczycy i Bułgar mieli pomóc sprawcy w organizacji transportu oraz zapewnić mu alibi. Serwis podaje, że wszyscy zatrzymani, z wyjątkiem 43-letniej kobiety, mieli przyznać się do winy i złożyć wyjaśnienia. W czwartek rano 17 lipca podejrzani zostali doprowadzeni do prokuratury. Śledztwo w tej sprawie trwa.
Nowe fakty ws. śmierci Przemysława Jeziorskiego
Jak pisaliśmy w naTemat.pl, do tragedii doszło 4 lipca około godz. 16:00 w Agia Paraskevi. Miejsce to leży na przedmieściach Aten, w pobliżu ulicy Irini. Według doniesień greckich mediów napastnik ubrany na czarno oddał pięć strzałów w kierunku Przemysława Jeziorskiego. Polak został trafiony w szyję i klatkę piersiową. Przy ciele nie znaleziono żadnych dokumentów, tylko telefon komórkowy. Zmarł na miejscu.
Przypomnijmy, że portal To Manifesto donosił, iż śledczy podejrzewają, że było to "zabójstwo na zlecenie", zrealizowane przez zawodowca. Zabezpieczone przez służby nagrania z monitoringu sugerują, że w sprawę zamieszana była co najmniej jeszcze jedna osoba. Miała ona czekać na sprawcę w samochodzie, którym następnie obaj oddalili się z miejsca zdarzenia.
Przemysław Jeziorski był uznanym ekonomistą. Uzyskał tytuł licencjata z ekonomii w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie, a potem doktorat z ekonomii na Stanford Graduate School of Business. Był ceniony na arenie międzynarodowej, a jego prace były często cytowane przez renomowane instytucje badawcze i uniwersytety na całym świecie.
Zobacz także
