Naukowcy nauczyli się wytwarzać komórki macierzyste z komórek skóry.
Naukowcy nauczyli się wytwarzać komórki macierzyste z komórek skóry. Fot. Shutterstock

Naukowcy dokonali przełomu, który może odmienić oblicze medycyny. Udało im się wyhodować z naskórka ludzkiego komórki macierzyste, które służą do budowania nowych komórek serca, kości czy mózgu. Dzięki tej metodzie będzie można sprawniej leczyć wzrok, choroby serca i urazy neurologiczne.

REKLAMA
Naukowcy z Uniwersytetu w Oregonie wyhodowali ludzkie komórki macierzyste z komórek skóry. To niezwykle ważny krok, który może przyspieszyć rozwój tej innowacyjnej metody leczenia najcięższych schorzeń. Dzięki komórkom macierzystym można leczyć poważne choroby serca, oczu czy mózgu. Nowe komórki tych organów powstają właśnie z komórek macierzystych.
dr Shoukhrat Mitalipov
autor badania

W czasie badania komórek macierzystych uzyskanych tą techniką pokazano ich zdolność do transformowania się jak normalne embrionalne komórki macierzyste do innych typów komórek: nerwowych, wątrobowych, sercowych. (…) Przed nami jeszcze dużo pracy w sprawie rozwoju bezpieczeństwa i wydajności leczenia przy użyciu komórek macierzystych. Wierzymy, że to jest znaczący krok w rozwoju komórek, które mogą być użyte w medycynie regeneracyjnej. CZYTAJ WIĘCEJ

Źródło: tvn24.pl

Badacze wyhodowali z ludzkiej skóry liczący ok. 150 komórek embrion, z którego może powstać macierzysta. Dotychczas ich pozyskiwanie do leczenia było niezwykle trudne, bo organizm nie przyjmował ich od innych osób. Jednym z niewielu źródeł była tzw. krew pępowinowa. Nowa metoda wytwarzania komórek może uniezależnić medycynę od tych mało wydajnych sposobów. Wywołuje jednak protesty konserwatystów, bo porównuje się ją do klonowania człowieka, co nie jest prawdą.

Czytaj także:
Źródło: tvn24.pl