
Malcolm-Jamal Warner, znany przede wszystkim z roli Theo Huxtable'a, syna Billa Cosby'ego w kultowym serialu "Bill Cosby Show", nie żyje. Miał 54 lata.
Aktor utonął podczas rodzinnych wakacji w Kostaryce – poinformowały lokalne władze. Według tamtejszej agencji śledczej, Warner został porwany przez silny prąd morski podczas pływania w rejonie Playa Grande w miejscowości Cocles, w prowincji Limón. Do tragedii doszło w niedzielę około godziny 14:00 czasu lokalnego.
Przechodnie wyciągnęli aktora z wody i próbowali udzielić mu pomocy do czasu przyjazdu służb ratunkowych. Ratownicy z Czerwonego Krzyża przystąpili do reanimacji na plaży, jednak życia Warnera nie udało się uratować – zgon stwierdzono na miejscu. Aktor pozostawił żonę i córkę.
Malcolm-Jamal Warner był gwiazdą serialu "Bill Cosby Show"
Malcolm-Jamal Warner zyskał sławę jako Theo Huxtable – syn głównego bohatera w "Bill Cosby Show", emitowanym w latach 1984–1992. Serial był przełomowy – przez pięć sezonów (1985–1990) był najchętniej oglądanym programem w USA, a jego obraz czarnej, zamożnej i wykształconej rodziny Huxtable'ów zmieniał sposób przedstawiania Afroamerykanów w telewizji. Serial Billa Cosby'ego – w ostatnich latach oskarżanego o napaści na kilkadziesiąt kobiet i skazanego – był popularny również w Polsce.
W 1986 roku Warner otrzymał nominację do nagrody Emmy za najlepszą drugoplanową rolę komediową. Jak wspominał w jednym z wywiadów, został wybrany do roli Theo przez samego Cosby'ego ostatniego dnia ogólnokrajowych przesłuchań:. – Byłem dosłownie ostatnią osobą, jaką zobaczyli – wspominał.
W jednym z wywiadów z 2013 roku mówił, że choć część widzów – zarówno białych, jak i czarnych – kwestionowała realizm serialu, on i reszta obsady otrzymywali tysiące listów od fanów z podziękowaniami. – Ludzie pisali: "Dziękuję za ten serial" – opowiadał Warner.
Inne role Malcolma-Jamala Warnera. Aktor zdobył też nagrodę Grammy
Po zakończeniu "Bill Cosby Show" Warner grał w wielu innych produkcjach telewizyjnych, m.in. w serialu "Malcolm & Eddie", gdzie partnerował komikowi Eddiemu Griffinowi. Warner pojawił się gościnnie w "Bajerze z Bel-Air" i "Ulicy Sezamkowej", a w ostatnich latach był znany z roli kardiochirurga AJ Austina w serialu medycznym "Rezydenci".
Poza aktorstwem Malcolm-Jamal Warner odnosił również sukcesy muzyczne. W 2015 roku zdobył nagrodę Grammy w kategorii najlepsze tradycyjne wykonanie R&B – wspólnie z Robertem Glasperem i Lalah Hathaway za cover utworu Stevie'ego Wondera "Jesus Children of America". W 2023 roku jego album spoken word "Hiding In Plain View" przyniósł mu kolejną nominację do Grammy.
W ostatnich latach zaangażował się też w działania na rzecz zdrowia psychicznego – był współtwórcą podcastu "Not All Hood", poświęconego wyzwaniom, z jakimi mierzy się czarna społeczność.
Po informacji o jego śmierci hołd Warnerowi oddali m.in. Questlove, Jennifer Hudson, Taraji P. Henson, Jennifer Love Hewitt i Magic Johnson. W sieci pojawiają się setki wspomnień, zdjęć i wzruszających wpisów fanów i współpracowników.
Zobacz także
