Szymon Hołownia i rekonstrukcja rządu. Tak reaguje na zmiany Donalda Tuska
Szymon Hołownia Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Szymon Hołownia zareagował na ogłoszone przez Donalda Tuska zmiany w rządzie. Marszałek Sejmu zapowiedział zupełnie nowe otwarcie w Polsce 2050 i nawiązał do wyborów parlamentarnych, kiedy PiS straciło władzę.

REKLAMA

– Mam nadzieję, że przed listopadem pokażemy wam nową Polskę 2050 – powiedział w środę 23 lipca Szymon Hołownia. Podkreślił, że jego ugrupowanie jest w procesie "głębokiego restartu" i "łapania oddechu".

Hołownia o rekonstrukcji rządu i Polsce 2050

O samych zmianach w rządzie Hołownia powiedział wprost, że to "dobra rekonstrukcja" – Idziemy za ciosem. Rządowa reprezentacja Polski 2050 to same kobiety – podkreślił.

– Po tej rekonstrukcji możemy jasno i wyraźnie powiedzieć, że Polska 2050 bierze odpowiedzialność za dokładnie te obszary, które są istotą naszego DNA. Idziemy do tego odnowionego rządu dokładnie po to, po co idziemy do polityki – dodawał marszałek Sejmu.

Hołownia nawiązał też do specjalnej w jego odczuciu roli Polski 2050. – Jako pierwsze z ugrupowań koalicyjnych, Koalicji 15 października, ma odwagę i siłę, żeby wyjść i powiedzieć: słuchajcie, tego świata, który oglądaliśmy w 2023 roku, idąc na wybory, już nie ma. Jest zupełnie inny świat, ludzie są w zupełnie innym miejscu – tłumaczył.

Polityk był dopytywany o kandydaturę Aleksandry Leo, która miała pokierować ministerstwem kultury, ale ostatecznie do tej nominacji nie doszło. Zmiana miała nastąpić praktycznie w ostatniej chwili i ostatecznie nową ministrą została Marta Cienkowska.

– Otrzymała taką propozycję, ale – i proszę, żeby to ucięło wszelkie spekulacje – nie podjęła się tej misji z powodów rodzinnych, z powodu swojej sytuacji osobistej – wyjaśnił Hołownia.

Ponadto marszałek wyraził nadzieję, że nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek przyspieszy rozliczenia związane z poprzednimi rządami, kiedy przy władzy było PiS. – Czekam na akty oskarżenia. Jeśli chcemy przywrócić samorządność, to muszą za tym iść konkretne czyny. Wobec pana ministra mam oczekiwania, że proces rozliczeń będzie szedł sprawnie, ale bez zemsty – przekonywał Hołownia.