Donald Tusk stojący przy mikrofonie na tle zieleni i sprzętu lotniczego.
Donald Tusk, premier RP, szef rządu Koalicji 15 października. Nowy sondaż odpowiada na pytanie, czy Polacy chcą go na tym stanowisku. fot. Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.pl

Kolejny sondaż, kolejny dowód na to, jak bardzo podzieleni politycznie są Polacy. Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski zapytała ankietowanych, czy Donald Tusk powinien nadal być premierem, czy też powinien podać się do dymisji. Ogólne wyniki nie zaskakują: 43,8 proc. respondentów chce, by Tuska na czele rządu, a 48,6 proc. życzyłoby sobie zmiany. Ciekawsze są jednak szczegółowe wyniki sondażu.

REKLAMA

Najpierw jednak jeszcze trochę o wynikach ogólnych. "Czy Pana/Pani zdaniem Donald Tusk powinien złożyć dymisję i przestać pełnić funkcję premiera rządu?" – takie pytanie zadano reprezentatywnej grupie respondentów w dniach 25-27 lipca, czyli już po rekonstrukcji rządu.

Sondaż o Donaldzie Tusku. Wyniki ogólne

38,2 proc. ankietowanych na pytanie o dymisję Donalda Tuska odpowiedziało "zdecydowanie tak". Opcję "raczej tak" wskazało 10,4 proc. uczestników badania. Łącznie rezygnacji szefa rządu oczekuje więc 48,6 proc. Polaków.

Z kolei 20,9 proc. badanych zdecydowanie nie chce, by Donald Tusk przestał być premierem. Możliwość "raczej nie" wybrało 22,9 proc. ankietowanych. Zatem Donalda Tuska na czele rządu chce dalej 43,8 proc. respondentów. Zdania w tej sprawie nie ma 7,6 proc. ankietowanych.

Z sondażu wynika więc, że przeciwników Donalda Tuska jest niemal o 5 punktów procentowych więcej, niż zwolenników. To może go martwić.

Sondaż. Kto chce, by Donald Tusk nadal był premierem

Jednak powody do zadowolenia szef rządu może znaleźć w wynikach sondażu w poszczególnych grupach wyborców. Wynika z nich, że wyborcy Koalicji 15 października stoją za nim murem.

Zwolennicy KO, Lewicy, Polski 2050 i PSL gremialnie sprzeciwiają się odejściu Donalda Tuska ze stanowiska premiera: 56 proc. "zdecydowanie", a 29 proc. "raczej". Tak więc braku zmian na stanowisku premiera chce 85 proc. wyborców partii, które współtworzą Koalicję 15 października.

Dymisji Donalda Tuska "raczej" oczekuje 13 proc. wyborców obozu władzy. 2 proc. zwolenników K15X nie ma w tej sprawie opinii.

To oni chcą dymisji Donalda Tuska ze stanowiska szefa rządu

Zupełnie inaczej wyglądają odpowiedzi wyborców opozycji, czyli PiS i Konfederacji. W tej grupie odejścia Donalda Tuska ze stanowiska premiera "zdecydowanie" życzy sobie 72 proc. osób., a "raczej" 8 proc.

Pozostania Tuska na czele rządu "zdecydowanie" chce 3 proc. ankietowanych zwolenników opozycji, a "raczej" 15 proc. Wyrobionej opinii na ten temat nie ma 2 proc. wyborców PiS i Konfederacji.

Sondaż o premierze. To myślą wyborcy, którzy nie popierają ani władzy, ani opozycji

Bardziej zróżnicowane wskazania padają w grupie, która sytuuje się poza podziałem na wyborców władzy i opozycji. Wśród nich 16 proc. chce odejścia Donalda Tuska ze stanowiska szefa rządu (4 p.p. "zdecydowanie", a 12 p.p. "raczej").

Z kolei tego, aby Donald Tusk nadal był premierem, "raczej" oczekuje 38 proc. ankietowanych, którzy nie popierają ani władzy, ani opozycji, a "zdecydowanie" chce tego 5 proc. ankietowanych z tej grupy.

Niezdecydowani wśród tych wyborców stanowią 41 proc.

Sondaż dotyczący Szymona Hołowni. Takie wyniki ma marszałek Sejmu

Inne ciekawe badanie opinii publicznej z ostatnich dni dotyczy zaufania społecznego do Szymona Hołowni, lidera Polski 2050. W opublikowanym pod koniec lipca sondażu IBRiS dla Onetu marszałek Sejmu zanotował wyraźny spadek: o 9 punktów procentowych. Szymonowi Hołowni ufa teraz 18,5 proc. Polaków.

To najgorszy wynik w jego politycznej karierze, na który wpływ mogło mieć nocne spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim w mieszkaniu Adama Bielana, oraz słowa o zamachu stanu – "diagnoza polityczna", którą postawił w Polsacie, w kontekście rzekomego namawiania go do tego, by nie zaprzysiągł Karola Nawrockiego na prezydenta. źródło: Wirtualna Polska