Bogdan Orzeszka nie żyje. Policjant zmarł po interwencji na służbie
Bogdan Orzeszka nie żyje. Policjant zmarł po interwencji na służbie Fot. Agnieszka Sadowska/ Agencja Wyborcza.pl

Mazowiecka policja przekazała we wtorek tragiczne informacje. Nie żyje ich kolega – asp. szt. Bogdan Orzeszek. Niestety, zmarł po incydencie, który miał miejsce podczas jego służby.

REKLAMA

"Z głębokim żalem przyjęliśmy informację o śmierci naszego Kolegi asp. szt. Bogdana Orzeszka, policjanta z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Grójcu. Miał 57 lat" – podała policja.

Nie żyje ceniony policjant z Grójca

Jak podkreślano, pozostawił pogrążoną w smutku rodzinę i bliskich. "Komendant Główny Policji gen. insp. Marek Boroń, Komendant Wojewódzki Policji Mazowsze nadinsp. Waldemar Wołowiec w imieniu kierownictwa mazowieckiego garnizonu polskiej Policji oraz policjantów i pracowników KWP zs. w Radomiu, Rodzinie i bliskim zmarłego składa najszczersze kondolencje oraz wyrazy głębokiego współczucia" – czytamy.

Co się stało? W niedzielę wieczorem asp. szt. Bogdan Orzeszek podjął wraz z kolegami z drogówki interwencję wobec nietrzeźwego kierowcy, który odmówił zatrzymania się do kontroli.

Jak poinformowała policja, mężczyzna zachowywał się agresywnie. Podczas prowadzonych działań funkcjonariusz nagle stracił przytomność.

Orzeszek został niezwłocznie przewieziony do szpitala, gdzie mimo starań lekarzy zmarł dwa dni później.