Czy petycja fanów uratuje kultowy magazyn "Film"?
Czy petycja fanów uratuje kultowy magazyn "Film"? Fot. "Film"

- Zupełnie nie rozumiemy decyzji Zarządu Media Point Group i zwracamy się z prośbą o przedłużenie szansy rozwoju czasopisma o co najmniej rok lub też kategoryczną zmianę zdania w kwestii zamknięcia redakcji - czytamy w proteście w sprawie zakończenia wydawania magazynu "Film".

REKLAMA
Jak pisaliśmy kilka dni temu, miesięcznik "Film" przynajmniej na jakiś czas zniknie z kiosków. Publikująca go Platforma Mediowa Point Group poinformowała, że od lipca nie będzie już wydawać tego magazynu. Spółka zatrzyma przy tym tytuł i brand "Film". – Dziękuję Tomaszowi Raczkowi, który jesienią podjął się wyzwania tchnięcia nowego życia w magazyn "Film". Wraz z zespołem wykonali kawał ciężkiej pracy i z punktu widzenia redakcyjnego odnieśli sukces, a czytelnicy docenili te zmiany. Niestety, nie przełożyło się to na wystarczający wzrost rentowności pisma – powiedział Michał Lisiecki, prezes PMPG.
Likwidacja tego kultowego w świecie amatorów kina tytułu wzbudziła falę krytyki pod adresem wydawcy. Zwłaszcza, że od października, kiedy redaktorem naczelnym został Tomasz Raczek. sprzedaż "Filmu" wzrosła o około 10 procent. Ale fani magazynu nie ograniczają się tylko do pisania listów i komentarzy w sieci. Na stronie z petycjami zamieścili też swój protest, który każdy może poprzeć. Udostępniono go także na oficjalnym profilu miesięcznika na Facebooku.
- Jesteśmy przekonani, że obecny redaktor naczelny magazynu - Pan Tomasz Raczek - zdoła wnieść pismo na najwyższy poziom, chociażby z racji prestiżu jakim cieszy się jego osoba. Znany jest on bowiem jako autorytet w środowisku filmowym oraz inicjator edukowania tzw. szarej masy społeczeństwa - czytamy w uzasadnieniu petycji.
Magazyn Film powstał w 1946 r. i do 1993 r. wydawany był jako tygodnik. Przez wiele lat dla polskich kinomanów był najważniejszym źródłem informacji o nowościach filmowych, premierach i postaciach wielkiego ekranu. Redakcja wespół z czytelnikami od 1956 r. przyznawała też prestiżowe "Złote Kaczki". 20 lat temu pismo przekształcono w miesięcznik. Mimo rosnącej konkurencji i słabnącego nakładu wciąż mocno trzymało się na rynku. Dlatego dla wielu czytelników decyzja o jego końcu była sporym zaskoczeniem.
Czytaj także: