Tłumy w górach mimo zakończenia długiego weekendu
Tłumy turystów w Zakopanem nie zniknęły z końcem długiego weekendu. Jest na to potwierdzenie Fot. Marek Podmokły / Agencja Wyborcza.pl

Polacy spędzili długi weekend na wyjazdach. Wiele osób zaplanowało wtedy zagraniczne wojaże, ale i nad morzem czy w górach było pełno turystów. Jak się okazuje, zainteresowanie Tatrami nie skończyło się na długim weekendzie.

REKLAMA

Tatry podczas długiego weekendu przeżyły prawdziwe oblężenie. Widać to było na zatłoczonych szlakach, ale i parkingach. Po słowackiej stronie Łysej Polany posypały się mandaty dla tych, którzy zaparkowali w niedozwolonym miejscu. Jednak ruch w górach nie zakończyła się wraz z "sierpniówką".

Dobra pogoda w Tatrach magnesem na turystów. Tłum chciał iść nad Morskie Oko

Wiele wskazuje na to, że w związku z dobrą pogodą wielu turystów postanowiło przedłużyć swój pobyt w Tatrach, albo przyjechać tam w nadziei, że po długim weekendzie zainteresowanie będzie mniejsze. Ostatecznie jednak słoneczna aura sprawiła, że w górach nadal jest pełno turystów.

Widać to zwłaszcza na nagraniu z 20 sierpnia. Krótki filmik pokazuje długą kolejkę do kas biletowych na Palenicy Białczańskiej, czyli w miejscu, skąd rusza się na szlak do Morskiego Oka, albo Doliny Pięciu Stawów Polskich.

I o ile duże zainteresowanie nie jest niespodzianką, to kolejki, które nadal ustawiają się do kas biletowych, są już dużym zaskoczeniem. Bilety do Tatrzańskiego Parku Narodowego, jak i każdego innego parku narodowego w Polsce, można wygodnie kupić online i zapisać w telefonie. Nie dość, że jest to szybsze i wygodniejsze rozwiązanie, to dodatkowo znacznie bardziej ekologiczne. Jednak jak widać, mimo tego ułatwienia, zwolenników tradycyjnych biletów nie brakuje.

Pogoda w Tatrach przestanie sprzyjać wędrówkom

Ci, którzy w środę wybrali się na szlak, mogli wykorzystać ostatnie chwile dobrej pogody. Już w czwartek nad Tatrami rozgoszczą się deszczowe chmury, z których spadnie intensywny deszcz. Padać, a nawet grzmieć będzie także w piątek 22 sierpnia.

Lepiej zapowiada się sobota i niedziela. Jednak po dwóch deszczowych dniach w Tatrach prognozowane jest duże ochłodzenie. Dla przykładu na Polanie Chochołowskiej 23 sierpnia będzie maksymalnie 8 st. C. Dzień później już tylko 4 st. C. Dlatego jeżeli planujecie wyjścia w góry, pamiętajcie o zabraniu cieplejszych ubrań.