
Z nieoficjalnych ustaleń mediów wynika, że Orlen oraz miliarder Michał Sołowow doszli do porozumienia dotyczącego dalszego funkcjonowania wspólnej spółki Orlen Synthos Green Energy. Firma ma odpowiadać za rozwój i budowę małych reaktorów jądrowych (SMR). Podano także pierwszą lokalizację.
– Orlen Synthos Green Energy, czyli spółka celowa do zarządzania projektem budowy SMR-ów otrzymuje pełen dostęp do technologii GE Hitachi – przekazano źródło Business Insider Polska znające szczegóły sprawy.
Orlen i Sołowow mieli się dogadać ws. małych rektorów
Państwowy koncern osiągnął również porozumienie dotyczące zasad działania wspólnej spółki z Michałem Sołowowem – OSGE.
– Doszło do wyrównania uprawnień partnerów. Prezes i przewodniczący rady nadzorczej OSGE będą wskazywani naprzemiennie przez Orlen i spółkę Michała Sołowowa. Zmiana będzie następowała co 3 lata. Jeśli prezesem będzie osoba wskazana przez Orlen, wówczas przewodniczącym rady nadzorczej jest osoba wskazana przez Synthos Green Energy – wyjaśnił informator portalu.
Jest też znana lokalizacja – pierwszy mały rektor zostanie postawiony we Włocławku i zbuduje go spółka celowa kontrolowana przez Orlen.
Małe reaktory jądrowe są coraz częściej wskazywane jako przyszłość energetyki jądrowej. W przeciwieństwie do tradycyjnych elektrowni mają mniejszą moc, ale mogą być wykorzystywane w mniejszych lokalizacjach – np. do zasilania miast czy zakładów przemysłowych.
Czym są małe rektory jądrowe?
Ich największą zaletą jest modułowość – reaktory mogą być wytwarzane w fabrykach, a następnie dostarczane na miejsce budowy, co znacząco skraca czas realizacji inwestycji i obniża koszty.
Eksperci podkreślają, że rozwój tego typu technologii może być kluczowy w procesie odchodzenia od węgla i gazu, zapewniając jednocześnie stabilne i bezemisyjne źródło energii.
Nieprzypadkowo więc coraz więcej krajów – w tym Polska – przygląda się tej technologii jako elementowi transformacji energetycznej. Orlen na swojej stronie podkreśla, że modułowe bloki jądrowe spełniają najwyższe standardy bezpieczeństwa, tak samo restrykcyjne, jak te wymagane od dużych elektrowni jądrowych.
Orlen wylicza też, że już dziś reaktory powstają lub już funkcjonują w pobliżu miast i osiedli:
Zobacz także
