Kosiniak-Kamysz o katastrofie F-16. Przekazał najnowsze informacje.
Kosiniak-Kamysz o katastrofie F-16. Przekazał najnowsze informacje. Fot. Piotr Skornicki / Agencja Wyborcza.pl

Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał w piątkowy poranek najnowsze informacje w sprawie katastrofy F-16. Wyjaśnił, co dzieje się na lotnisku w Radomiu. Wspomniał też o rodzinie zmarłego majora Macieja Krakowiana.

REKLAMA

Władysław Kosiniak-Kamysz pojechał do Krzesin w południowo-wschodniej części Poznania. To tam mieści się baza, w której służył major Maciej "Slab" Krakowian. – Miałem tutaj przywitać naszych sojuszników z Królestwa Niderlandów, którzy przed chwilą wylądowali na swoich F-35 i będą nas wspierać w misji ochrony polskiego nieba, ale oczywiście ten plan został zmieniony – powiedział szef MON.

Kosiniak-Kamysz: Trwają czynności operacyjne. Rodzina otrzymała opiekę psychologów

Podczas konferencji prasowej przekazał, co obecnie dzieje się w sprawie katastrofy lotniczej. – Trwają czynności operacyjne. Na lotnisku w Radomiu pracują dwa zespoły, pracuje prokuratura oraz Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Te działania są prowadzone niezależnie do pełnego wyjaśnienia i prezentacji sprawy, raportów, wniosków i wszystkich działań, które są bardzo potrzebne – podał minister.

Wspomniał też o rodzinie zmarłego pilota. – Od wczoraj otoczona jest opieką rodzina. Pan pułkownik, żołnierze wraz z grupą psychologów udzielają wszelkiego możliwego wsparcia. Rodzina prosi o uszanowanie jej prywatności. Wojsko jest do dyspozycji i jest w kontakcie – poinformował Kosiniak-Kamysz.

Na koniec zwrócił uwagę na zachowanie żołnierzy w tym trudnym czasie: – Wiem, że każdy musi to przepracować, że każdy musi sam ze sobą o tym porozmawiać. Ale wiem też, że siła tkwi w drużynie, w grupie, w gromadzie, w tych wszystkich, którzy znają się na tym, działają razem i mogą na siebie liczyć. Ta przyjaźń i koleżeństwo, które widać w rozmowie, czy nawet patrząc na nich dzisiaj, gdy staliśmy i czciliśmy pamięć pana majora, są dowodem.

Żołnierze z jednostki żegnają majora Macieja Krakowiana

Głos zabrał też gen. brygady pil. Norbert Chojnacki, dowódca 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego. Podkreślił, że wojsko "zrobi wszystko, aby pamięć o zmarłym majorze nie zginęła i była przekazywana innym pokoleniom".

– "Slab" był osobą, która emanowała profesjonalizmem. Swoje doświadczenie przekazywał innym, młodszym kolegom, którzy trafiali do tej bazy. Był dobrym kolegą i twarzą F-16, Sił Powietrznych oraz Wojska Polskiego, dlatego chciałbym podkreślić: uszanujmy jego godność i wspierajmy rodzinę – podsumował.