Prokuratura wydał komunikat ws. pobicia Niedzielskiego. Postawiono zarzuty.
Jest reakcja prokuratury ws. pobicia Niedzielskiego. Fot. Patryk Ogorzałek/Agencja Wyborcza.pl

W piątek 29 sierpnia prokuratura przekazała nowe informacje ws. pobicia byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Dwaj podejrzani mężczyźni usłyszeli zarzuty.

REKLAMA

W środę były szef MZ Adam Niedzielski trafił do szpitala w Siedlcach. Polityk został pobity. Premier Donald Tusk zapowiedział, że sprawcy "zostaną wkrótce złapani i pójdą siedzieć". Szef rządu nie rzucał słów na wiatr. Prokuratura podała w piątek nowe informacje w tej sprawie.

Nowe informacje ws. pobicia Adama Niedzielskiego

29 sierpnia poinformowano, że prokuratura skierowała wnioski o tymczasowy areszt dla podejrzanych o pobicie byłego ministra zdrowia. Obaj podejrzani mężczyźni usłyszeli też zarzuty.

Jak przekazała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Siedlcach prok. Krystyna Gołąbek, mężczyźni są podejrzani o "dokonanie wspólnie i w porozumieniu pobicia pokrzywdzonego, co naraziło go na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz kierowania gróźb pozbawienia pokrzywdzonego życia".

– Dodatkowo prokurator, po analizie materiału dowodowego, przyjął, że podejrzani działali z powodu przynależności politycznej Adama Niedzielskiego. Pokrzywdzony nie był tutaj przypadkową ofiarą. Podejrzani wiedzieli, z kim mają do czynienia, upewnili się, że jest to Adam Niedzielski – mówiła prokurator Gołąbek.

Dodała, że prokurator przyjął, iż ten występek miał charakter "chuligański", ponieważ sprawcy działali publicznie i bez powodu.

Podejrzanym postawiono zarzuty

Podejrzani złożyli wyjaśnienia. – Generalnie przyznali się do popełnienia zarzuconego im czynu, wyjaśniając jednak, że nie pamiętają przebiegu zajścia z uwagi na to, że znajdowali się wówczas pod wpływem alkoholu – mówiła śledcza.

Dotychczas nie byli oni karani. Za ten występek grozi im kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do 5 lat.

Jak mówił Krzysztof Czyżewski z Prokuratury Okręgowej w Siedlcach, postępowanie z prokuratury rejonowej w Siedlcach zostało przejęte do prokuratury okręgowej. Jako przyczynę podał wagę i złożoność kwalifikacji prawnej.

– Były minister Adam Niedzielski został zaatakowany w centrum miasta, w biały dzień i bez powodu. Został uderzony, przewrócony, a następnie kopany przez obu podejrzanych – powiedział prokurator.

Jak pisaliśmy w naTemat.pl, podejrzani mężczyźni sami zgłosili się na komendę w Siedlcach, gdzie zostali zatrzymani. Są to mieszkańcy miasta w wieku 35 i 39 lat. – W momencie zgłoszenia byli w stanie nietrzeźwości. Mieli około dwa promile alkoholu w organizmie – przekazała przedstawicielka siedleckiej komendy.