To w Gdańsku są najdroższe mieszkania w Polsce
W tym mieście mieszkania są teraz najdroższe Fot. Jacek Dylag/Unsplash

Choć Warszawa od lat uznawana jest za najdroższy rynek nieruchomości w Polsce, najnowsze dane pokazują zmianę na szczycie. Z analizy portalu RynekPierwotny.pl wynika, że to jedno z miast na Pomorzu wskoczyło na pierwsze miejsce na podium.

REKLAMA

W sierpniu 2025 roku Gdańsk odnotował najwyższą w Polsce medianę cen mieszkań – wynika z analizy portalu RynekPierwotny.pl. Za metr kwadratowy lokalu w stolicy Pomorza trzeba było zapłacić średnio 17,6 tys. zł, co czyni Gdańsk liderem wśród najdroższych miast kraju.

Warszawa i Kraków tuż za Gdańskiem

Na drugim miejscu uplasowała się Warszawa, gdzie średnia cena wyniosła 16,6 tys. zł/m², a podium zamyka Kraków z wynikiem 16 tys. zł/m². Kolejne miejsca zajęły Wrocław (14,1 tys. zł/m²) i Poznań (12,9 tys. zł/m²).

Co ważne, jak informowaliśmy w naTemat.pl, w kwietniu Sejm uchwalił ustawę, która diametralnie wpływa na funkcjonowanie branży nieruchomości i poprawia sytuację osób poszukujących własnego lokum.

Zgodnie z nowymi przepisami deweloperzy są zobowiązani do jawnego podawania cen mieszkań już na etapie ofertowym, czyli w momencie, gdy nieruchomość trafia na rynek i staje się dostępna dla potencjalnych nabywców. To krok w stronę większej przejrzystości i uczciwości w relacjach między firmami deweloperskimi a klientami.

Prawo każe deweloperom podawać już w ofertach ceny mieszkań

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz informowała o tym wówczas w serwisie X. "Po latach przywilejów deweloperskiego lobby nareszcie ważny krok w stronę praw kupujących. Ustawa, która nakazuje deweloperom podawać ceny w ofertach mieszkaniowych, właśnie przeszła przez Sejm! Jednogłośnie! W końcu 1:0 dla ludzi" – napisała.

Podkreślmy, że ceny nieruchomości w Polsce od lat utrzymują się na wysokim poziomie, a dla wielu osób zakup mieszkania stał się praktycznie nieosiągalny bez zaciągania długoterminowego kredytu. Szczególnie dotkliwie odczuwają to młodzi mieszkańcy dużych miast, gdzie ceny za metr kwadratowy osiągają rekordowe poziomy.