Mamy to! Polacy z medalem MŚ, ale nerwy były do samego końca

Polscy siatkarze zakończyli walkę o medal mistrzostw świata. Choć nie udało się sięgnąć po złoto, Biało-Czerwoni pokazali charakter i determinację w meczu o trzecie miejsce. Podopieczni Nikoli Grbicia zmierzyli się z rewelacją turnieju – reprezentacją Czech.

Polacy wyszli na boisko w składzie: Marcin Komenda, Kewin Sasak, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk, Jakub Kochanowski, Norbert Huber, Jakub Popiwczak. Polacy wygrali z Czechami 3:1 (25:18, 23:25, 25:22, 25:21).

– Nie mieliśmy spokojnej nocy. Tak zawsze jest, kiedy grasz dzień po dniu. Musisz być w stanie zapomnieć wszystko i skoncentrować się na tym, co musisz robić na boisku. Jesteśmy rozczarowani wczorajszym meczem, ale musimy walczyć o brązowy medal – mówił przed meczem trener Polaków w rozmowie Polsat News Sport.

Przypomnijmy także, że w sobotę podopieczni Nikoli Grbicia w kiepskim stylu przegrali z Włochami. Oni również nie grali na swoim najwyższym poziomie, ale i tak wygrali 3:0 (25:21, 25:22, 25:23). To oni zagrają w niedzielę o złoty medal z Bułgarami (godz. 12:30), którzy pokonali w półfinale Czechów 3:1.