
Niemcy zwiększą swój udział w nadzorze powietrznym na wschodniej flance NATO – zapowiedział niemiecki minister obrony Boris Pistorius po spotkaniu ministrów obrony NATO.
Oprócz już trwającego wsparcia Bundeswehra rozmieści w Polsce "kilka eurofighterów", powiedział Boris Pistorius przy okazji spotkania ministrów obrony NATO w Brukseli. – Dołożymy się do ochrony wschodniej flanki lotami patrolowymi – wyjaśnił.
Kolejne niemieckie samoloty trafią do Polski
Pistorius nie podał żadnych szczegółów dotyczących liczby dodatkowych niemieckich myśliwców, które zostaną rozmieszczone u sąsiadów. Po wtargnięciu 19 rosyjskich dronów do polskiej przestrzeni powietrznej we wrześniu Niemcy w ramach "Eastern Sentry" zwiększyły już liczbę myśliwców Eurofighter wykorzystywanych do nadzoru powietrznego w bazie lotniczej Rostock-Laage z dwóch do czterech.
Kolejne rozmieszczenie tych maszyn w Polsce ma rozpocząć się w grudniu i potrwać co najmniej do marca przyszłego roku. Oprócz Niemiec w programie NATO "Eastern Sentry" uczestniczą również Francja, Wielka Brytania, Czechy i Dania. Bundeswehra uczestniczy również w misji NATO "Enhanced Air Policing South" w Rumunii, wykorzystując kilka Eurofighterów.
W przyszłości Niemcy będą "jeszcze bardziej aktywne, obecne i widoczne" na wschodniej granicy NATO – zapowiedział Pistorius.
Ministrowie obrony NATO spotykają się w Brukseli, aby omówić zdolności obronne sojuszu i wsparcie dla Ukrainy właśnie w świetle zagrożenia ze strony Rosji.
Opracowanie: Monika Margraf
Zobacz także
