"Emily w Paryżu" wraca na Netflix. W nowej zapowiedzi jedzie do Włoch
Netflix pokazał zapowiedź 5. sezonu "Emily w Paryżu". Kiedy premiera? Fot. materiał prasowy / Netflix

Każdy sezon "Emily w Paryżu" podbił ranking oglądalności w serwisie Netflix. Pomimo kilku kontrowersji historia ekstrawertycznej Amerykanki pracującej we Francji nadal przykuwa uwagę widzów. Gigant streamingu właśnie pokazał pierwszą zapowiedź 5. odsłony swojego hitu.

REKLAMA

Fabuła "Emily w Paryżu" opowiada o przygodach młodej Amerykanki specjalizującej się w marketingu, która niespodziewanie dostaje propozycję wymarzonej pracy. Jednak oferta wiąże się z przeprowadzką do Paryża, co stanowi dla Emily spore wyzwanie, ponieważ nie zna języka francuskiego.

Główna bohaterka, grana przez Lily Collins ("Aż do kości"), stara się odnaleźć w nowym środowisku, a widzowie towarzyszą jej nie tylko w codziennych zmaganiach zawodowych, ale również w jej życiu uczuciowym, które jest – delikatnie mówiąc – wybuchowe i skomplikowane.

Netflix pokazał zapowiedź 5. sezonu "Emily w Paryżu". Pora na Włochy

Emily zostaje szefową prestiżowej rzymskiej Agence Grateau, jednak pewien sekret może pokrzyżować jej plany związane z karierą i miłością. "Tym razem Emily wyrusza do Wenecji, gdzie odkrywa uroki la dolce vita i mierzy się z kolejnymi niespodziankami, jakie przynosi jej życie" – czytamy w oficjalnym opisie fabuły 5. sezonu serialu.

Po nowych odcinkach, a będzie ich aż 10, możemy spodziewać się komedii pomyłek, żenujących sytuacji i gorących scen. Córka Phila Collinsa powraca na mały ekran, a wraz z nią Lucas Bravo ("Bilet do raju"), Philippine Leroy-Beaulieu ("Dwaj bracia") i Ashley Park ("Zbrodnie po sąsiedzku").

Nowy sezon "Emily w Paryżu" trafi do bogatej biblioteki serwisu streamingowego Netflix już 18 grudnia 2025 roku. "Konfrontując się z konfliktami z odwagą i szczerością, Emily odkrywa głębsze więzi, odzyskuje jasność spojrzenia i gotowość na nowe możliwości" – zapowiadają twórcy.

Spór o "Emily w Paryżu" i "Emily w Rzymie"

W ubiegłym roku prezydent Francji Emmanuel Macron udzielił wywiadu amerykańskiemu tygodnikowi rozrywkowemu "Variety", w którym odniósł się do spekulacji, jakoby akcja kolejnej odsłony "Emily w Paryżu" mogła przenieść się do Rzymu.

Macron jasno zadeklarował, że będzie działał na rzecz utrzymania serialu w jego pierwotnej lokalizacji. – Będziemy walczyć twardo. I poprosimy ich, żeby zostali w Paryżu! "Emily in Paris" w Rzymie nie ma sensu – powiedział.