
W poniedziałek nie obyło się bez kolejnych problemów dla przedstawicieli BLIKA – firma znów stała się celem cyberataków. W sprawie wydano specjalny komunikat.
"Obecnie obserwujemy zewnętrzny atak typu DDoS, który może powodować czasowe problemy z realizacją płatności BLIKIEM. Trwają prace nad przywróceniem płynności działania" – czytamy w komunikacie firmy na Facebooku.
Również w sobotę firma miała podobne problemy. "Od wczesnych godzin porannych obserwujemy zewnętrzny atak typu DDoS na polską infrastrukturę rozliczeniową, co wpływa na płynne działanie płatności – na przykład BLIK-iem" – informował wówczas serwisie X minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
W weekend firma miała podobne kłopoty
"Trwają intensywne działania służb, aby wyeliminować skutki tego ataku. Sytuacja wraca do normy, infrastruktura jest zabezpieczana, co przekłada się na przywracanie funkcjonowania płatności" – podkreślił minister.
"Takie ataki zdarzają się regularnie i polskie służby w zdecydowanej większość przypadków je blokują tak, że użytkownicy nie odczuwają skutków" – wskazał.
Przypomnijmy: BLIK to bez wątpienia jedno z największych udogodnień, jakie posiada polski system bankowości. Wystarczy wygenerować kod, żeby móc zapłacić za zakupy bez konieczności wyjmowania karty płatniczej. Dodatkowo dzięki niemu możemy od ręki i za darmo robić przelewy na numer telefonu.
