Turyści zrobili ślizgawkę na Morskim Oku. Sami proszą się o tragedię
Turyści zrobili ślizgawkę na Morskim Oku. Sami proszą się o tragedię Fot. Facebook / TATRY

Bezmyślność turystów w Tatrach często przekracza wszelkie granice. Tym razem ktoś nagrał pokaz głupoty ludzi nad Morskim Okiem. W ten sposób sami prosimy się o tragedię.

REKLAMA

Ten zadziwiający trend powtarza się w każdym sezonie. Kiedy ludzie zobaczą zamarznięte Morskie Oko, tracą zdolność logicznego myślenia. Oczywiście nie wszyscy, ale jak widzimy po nagraniach, które trafiają do sieci, całkiem sporo osób lubi ryzykować zdrowie i życie. Nie tylko swoje.

Głupota turystów w Tatrach. Ślizgawka na Morskim Oku

"Zbiorowa głupota" – tak to określono na profilu "Tatry" na Facebooku, gdzie pojawiły się nowe wideo z Tatr. Widać na nich ludzi, którzy przechadzają się po tafli lodu na Morskim Oku. Jedni się ślizgają, inni stoją w grupie i dyskutują. Jeszcze inni pozują do zdjęć, jakby to było zupełnie normalne miejsce rekreacji.

"A prawda jest prosta: lód NIE jest bezpieczny. Ma różną grubość, pęka, pracuje… i kiedy ktoś się załamie, to nie będzie fajna przygoda w Tatrach, tylko lodowy grób" – czytamy. I nie jest to straszenie, tylko realna ocena sytuacji.

Takich materiałów jest jednak więcej. "Czysta nieodpowiedzialność. Dorośli chodzą po zakazanym lodzie, jakby nic się nie stało… ale to, że wysyłają tam własne dzieci, to już absolutne przegięcie" – podkreślono w opisie kolejnego nagrania.

Jeszcze bardziej szokuje fakt, że w Tatrach nie ma teraz przecież pogody, która gwarantowałaby względnie bezpieczną grubość lodu. Zresztą nikt na oko nie jest w stanie ocenić jej prawidłowo. Na ujęciach widać pęknięcia, ale ludzie nic sobie z tego nie robią. Również z dziećmi pod opieką.

"To nie jest bezpieczne miejsce. To nie jest plac zabaw. To lód, który co roku pęka, załamuje się i potrafi runąć bez jakiegokolwiek ostrzeżenia. A kiedy to się stanie, nie będzie to 'wypadek', tylko skutek arogancji i lekkomyślności rodziców, którzy ryzykowali tam, gdzie nie mieli prawa ryzykować" – wskazano.

Zima w Tatrach. TPN ostrzega turystów

Pamiętajmy, że to dopiero wstęp do sezonu zimowego w górach. Tatrzański Park Narodowy informuje 1 grudnia, że na szlakach występują liczne oblodzenia i jest bardzo ślisko. Poruszanie się w takich warunkach, zwłaszcza w wyższych partiach Tatr, wymaga umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego oraz właściwego doboru trasy. Konieczne jest posiadanie odpowiedniego sprzętu zimowego (raki, czekan, kask, lawinowe ABC) oraz umiejętność posługiwania się nim.

Czytaj także: