Służby ruszyły na miejsce, gdzie znaleziono kolejne szczątki drona.
Służby ruszyły na miejsce, gdzie znaleziono kolejne szczątki drona. Fot. flickr.com / Pawel Bednarczyk

W niedzielę pod Radzyniem Podlaskim jeden ze spacerowiczów odnalazł szczątki drona. Służby ruszyły na miejsce. Według doniesień TVP Info to najprawdopodobniej jeden z rosyjskich bezzałogowców, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną we wrześniu.

REKLAMA

14 grudnia po południu policjanci dostali zgłoszenie o odnalezieniu szczątek urządzenia. Zobaczył je mężczyzna, który spacerował po lesie w okolicach miejscowości Żelizna pod Radzyniem Podlaskim.

Akcja służb na Lubelszczyźnie. Znów odnaleziono szczątki prawdopodobnie drona

"Policjanci z KPP Radzyń Podlaski zabezpieczają teren. Powiadomiliśmy odpowiednie służby, w tym Żandarmerię Wojskową w Białej Podlaskiej oraz Prokuraturę Rejonową w Radzyniu Podlaskim" – poinformowała lubelska policja na platformie X.

Stacja TVP Info ustaliła, że znalezione szczątki to najpewniej "rosyjski nieuzbrojony dron zwiadowczy Gerbera, używany jako wabik". "Najprawdopodobniej był jedną z maszyn użytych przez Rosję do prowokacyjnego ataku rojem bezzałogowców, do którego doszło w nocy z 9 na 10 września br." – czytamy.

Dodajmy, że tych wieści na razie jeszcze nie potwierdziły służby.

Przypomnijmy, że na początku września przynajmniej kilkanaście razy polska przestrzeń powietrzna została naruszona przez rosyjskie drony. Trwał wówczas zmasowany atak tych urządzeń na Ukrainę.

Gdy jednak drony przedarły się nad Polskę, poderwano myśliwce. Obiekty, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo. To pierwszy raz w nowoczesnej historii Polski, kiedy w przestrzeni powietrznej kraju Siły Powietrzne – polskie F-16 i holenderskie F-35 – użyły uzbrojenia.

Podczas akcji obronnej we wsi Wyryki na Lubelszczyźnie został uszkodzony dom. W kolejnych dniach w różnych miejscach na terenie kraju odnajdywano szczątki dronów. Okazało się, że bezzałogowce dotarły do kilku województw: lubelskiego, mazowieckiego, świętokrzyskiego, warmińsko-mazurskiego i nawet łódzkiego.

Dodajmy, że jeszcze w październiku ŻW poinformowała o znalezisku szczątków obiektu przypominającego drona w pow. ostrowskim w woj. mazowieckim.