Krótko trwała zielona rewolucja w McDonald's. Za oceanem firma już rezygnuje z promowania zdrowego jedzenia. Okazuje się bowiem, że przyzwyczajeni do śmieciowych posiłków klienci fast foodu nawet nie zainteresowali się warzywami i owocami z nowego menu McDonald's.
McDonald's szybko postanowił zakończyć erę sałatek. Muszą jednak ustąpić hamburgerom i cheeseburgerom. Fot. Bikeworldtravel / Shutterstock.com
McDonald's chciał w ten sposób otworzyć nową epokę w historii fast foodów – firma zdecydowała się nawet zmienić nieco wizerunek i firmowe kolory. Krwistą czerwień coraz częściej zastępuje więc zieleń. Niestety okazuje się, że zazielenienie największego fast foodu świata na nic się zdało. Jego podstawą było bowiem wpisanie do obfitującego w cholesterol menu zdrowych sałatek. Tych jednak prawie nikt nie kupuje. W Stanach Zjednoczonych, gdzie zaczęła się zielona rewolucja w McD, dziś sałatki zamawia jedynie kilka procent klientów.
Te twarde dane sprawiły, że McDonald's postanowił wykonać kolejny zwrot i zamiast stawiać na sałatki, zamierza wkrótce wrócić do promowania się głównie tłustymi hamburgerami i cheeseburgerami. Amerykanie nie będą mieli już jednak okazji zamówić w McDonald's sałatki owocowej czy innej, równie zdrowej, z orzechami. Co więcej, "zielenina" przejadła się szefostwu fast foodu tak bardzo, że w USA wkrótce prawdopodobnie z menu zniknie także sałatka cesarska.
Zdaniem amerykańskich komentatorów, słabe zainteresowanie klientów McDonald's nieco lepszej jakości jedzeniem niż fabrycznie przygotowywane kanapki wynika z profilu typowego Amerykanina stołującego się w tej sieci. W Stanach Zjednoczonych cena świeżego brokuła często przekracza sumę, za którą można kupić sporo wysoko przetworzonego jedzenia. Do McDonald's chodzą najczęściej głównie ludzie niezbyt zamożni, więc nie są oni nawet przyzwyczajeni do jedzenia owoców i warzyw. Chcą mięsa i frytek, które wydają się pożywniejsze.
Od frytki do marchewki. Były szef McDonald'a otwiera fast food ze zdrową żywnością.
Życie potrafi płatać figle, a droga od tłustej frytki, do marchewki bywa zaskakująco krótka. Mike Roberts, były szef McDonalds otwiera w Stanach zdrowy fast food. Czyżby nowy trend w gastronomii? CZYTAJ WIĘCEJ
