
Nicki Minaj, piosenkarka i raperka znana z utworów "Starships" i "Anaconda", wzięła udział w dorocznej konwencji Turning Point USA, w którym rozmawiała z Eriką Kirk, żoną Charliego Kirka. W trakcie spotkania artystka wychwalała prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Nazwała go "przystojnym".
Podczas wydarzenia Turning Point USA organizowanego w mieście Phoenix w stanie Arizona Nicki Minaj wypowiadała się w samych superlatywach o administracji Donalda Trumpa. Piosenkarka, która ma na koncie 12 nominacji do muzycznych nagród Grammy, przy aplauzie konserwatywnej widowni przeprowadziła wywiad z Eriką Kirk, wdową po prawicowym aktywiście Charliem Kirku.
Przypomnijmy, że współzałożyciel konwencji, który był zaufanym sojusznikiem 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych i nadzieją ruchu konserwatystów, został zastrzelony w trakcie wystąpienia na Uniwersytecie Utah. Śmiertelny strzał oddał 22-letni Tyler Robinson.
Nicki Minaj chwali Donalda Trumpa. Nazwała prezydenta USA "przystojnym"
Erika Kirk spytała Nicki Minaj o to, czego nauczyli ją Donald Trump i jego ludzie. Amerykańska raperka przyznała, że podziwia i niezwykle szanuje obecnego prezydenta USA, podkreślając, że dał wielu Amerykanom ogromne nadzieje. – Nadzieje, że istnieje szansa na pokonanie złych ludzi (...) i to z podniesioną głową – stwierdziła.
– Czasami, w najgorszych chwilach w życiu, myślisz, że nigdy się z czegoś nie otrząśniesz, ale to robisz i nasz prezydent to pokazał. Przeżył wszystko, przez co człowiek może przejść (jako osoba publiczna – red.). Musiał nieustannie słuchać kłamstw – kontynuowała Minaj.
W dalszej części rozmowy gwiazda muzyki nazwała Donalda Trumpa "naszym przystojnym, przystojnym prezydentem". Jej komentarz dotyczący wiceprezydenta USA, J.D. Vance'a, był – delikatnie mówiąc – nieprzemyślany, biorąc pod uwagę okoliczności śmierci Charliego Kirka. Prawą rękę Trumpa określiła mianem "zabójcy" (oryg. assassin), sugerując, że to komplement.
– Ta administracja to ludzie z sercem i duszą. Jestem z nich dumna. Uwielbiam ich obu. Obaj są wpływowymi mężczyznami. Mądrymi, silnymi. (...) Kiedy ich słyszę, wiem, że są jednymi z nas. Nie stracili kontaktu ze światem – dodała.
Zobacz także
