
Atak zimy zaskoczył Polaków przed Sylwestrem. Po Nowym Roku sytuacja pogodowa w kraju ma się lekko poprawić. Według prognozy IMGW od piątku "pogoda zacznie się powoli uspokajać".
Jak pisała wcześniej w naTemat Katarzyna Zuchowicz, atak zimy sparaliżował ruch na drogach i postawił na nogi wszystkie służby. Pojawiły się też utrudnienia na kolei – w części Warmii i Mazur stanęło kilkanaście pociągów, opóźnienia jeszcze w Sylwestra były także pod Warszawą, nie mówiąc o odwołanych składach.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński poinformował, że w środę (31 grudnia) do godz. 10 rano służby otrzymały prawie 600 zgłoszeń związanych z sytuacją pogodową. Premier Donald Tusk zwołał z tego powodu sztab kryzysowy. – Nie może dojść do żadnego niedopatrzenia z naszej strony. To jest nasze przykazanie numer jeden – wyjaśnił szef polskiego rządu.
Prognoza pogody po Nowym Roku według IMGW
W prognozie pogody na tydzień od 29 grudnia do 4 stycznia Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zauważył, że w czwartek (1 stycznia) możliwe będą zawieje i zamiecie śnieżne w kraju. Temperatura osiągnie maksymalnie 2 stopnie Celsjusza na południowym wschodzie i 3 stopnie na północnym zachodzie. Najniższa ma wynieść -4 stopnie Celsjusza.
W piątek (2 stycznia) Polacy będą mogli odetchnąć z ulgą. "Pogoda zacznie się powoli uspokajać" - wyjaśniło IMGW, podkreślając, że w kraju nadal będzie panować duże zachmurzenie, a miejscami opady śniegu. Temperatura maksymalna od -2 stopni Celsjusza do 2 stopni. W scenariuszu przewidziano jednak zawieje oraz zamiecie śnieżne.
W sobotę (3 stycznia) gdzieniegdzie na zachmurzonym niebie zaobserwujemy przejaśnienia. Słupki wskażą od 3 stopni na minusie do 2 stopni na plusie. IMGW podkreśliło, że w północno-wschodniej części kraju, a także na południu dojdzie do przelotnych opadów śniegu.
Niedziela (4 stycznia) również będzie pochmurna. Z nieba znów ma spaść śnieg. Przewidziano, że temperatura w Polsce wyniesie wówczas od -3 do 1 stopnia Celsjusza.
