W 2010 roku gen. Wojciechowi Jaruzelskiemu towarzyszył w Sejmie ówczesny przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski (z prawej).
W 2010 roku gen. Wojciechowi Jaruzelskiemu towarzyszył w Sejmie ówczesny przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski (z prawej). Fot. Wojciech Olkuśnik / Agencja Gazeta

Już za niecały miesiąc gen. Wojciech Jaruzelski będzie świętował 90. urodziny. Z tej okazji SLD zamierza zorganizować w Sejmie uroczyste obchody oraz towarzyszący im panel dyskusyjny dotyczący rządów generała. Inicjatywa Sojuszu oburzyła Ruch Narodowy, który przygotowuje akcję "Zablokuj komucha". – Najpierw będziemy żądali od marszałek Sejmu, żeby nie dopuściła do takiego żenującego spektaklu. Jeśli to nie poskutkuje i komuniści nie wycofają się z tych planów, zablokujemy wszystkie wejścia do Sejmu RP i nie dopuścimy tam Jaruzelskiego – oświadczyli narodowcy.

REKLAMA
Aby nie dopuścić do uczczenia 90. rocznicy urodzin gen. Jaruzelskiego w Sejmie, narodowcy organizują akcję "Zablokuj komucha", którą zapowiedział podczas sobotniego Kongresu Ruchu Narodowego Robert Winnicki. Inicjatywa ma już profil na Facebooku. W ciągu kilku dni swój udział w "blokowaniu komucha" zapowiedziało na nim ponad 2,9 tysiąca internautów (liczba cały czas rośnie).

Jaruzelski, komunistyczny oprawca, jeden z najwierniejszych moskiewskich agentów w PRL, oraz patron okrągłostołowej zdrady ma być uhonorowany w parlamencie "wolnej" Polski. Żadna z dotychczas rządzących w naszym kraju partii nie zdobyła się na gruntowną dekomunizację, dlatego my, Polacy, musimy wziąć sprawy w swoje ręce. CZYTAJ WIĘCEJ


Z okazji urodzin gen. Jaruzelskiego, SLD przygotowuje także inne atrakcje. Partia Leszka Millera wsparła finansowo pracę nad księgą jubileuszową, która opowie o zasługach generała. Na liście autorów znalazły się nazwiska Michaiła Gorbaczowa, Aleksandra Kwaśniewskiego oraz Jerzego Urbana. Wcześniej SLD chwaliło się otwarciem serwisu internetowego Dekada Gierka oraz wydaniem "Niezbędnika historycznego lewicy", który przekonuje, że wprowadzenie stanu wojennego w 1981 roku było uzasadnione.