Reklama.
Pod Siedlcami funkcjonuje gospodarstwo rolne, które zatrudnionym na czarno pracownikom obiecuje do 2 tys. złotych miesięcznie. W rzeczywistości płaci dziesięć razy mniej. Do "obozu pracy" przyjeżdżają ludzie z całej Polski, którzy na wyjazd wydają niekiedy ostatnie oszczędności.