
Od wczoraj polskie media żyją sprawą Jana Rokity. Byłego polityka ma ścigać komornik, by wyegzekwować od niego środki, którymi opłacona zostanie publikacja przeprosin, jakie Rokita, na mocy wyroku sądu, jest winien byłemu szefowi policji Konradowi Kornatowskiemu. Tymczasem Radio ZET twierdzi, że "nie ma żadnej egzekucji komorniczej wobec Jana Rokity".
REKLAMA
Reporter Radia ZET ustalił w krakowskiej izbie komorniczej, że obecnie majątek Jana Rokity nie może zostać zajęty, ponieważ nie ma podstaw do przeprowadzenia takiego działania. Rokita będzie musiał przekazać Kornatowskiemu pieniądze dopiero po tym, jak ten sam wykupi w mediach ogłoszenia z przeprosinami i wystąpi o zwrot poniesionych wydatków. Kornatowski jeszcze nie zapłacił za publikację ogłoszeń.
Jan Rokita: Komornicy kłamią
Rokita odpowiedział Radiu ZET, przekonując, że komornicy mijają się z prawdą. Były poseł powtórzył, że jego pensja została zajęta. Nie wyjaśnił jednak, czy egzekucja była związana z wyrokiem ws. Kornatowskiego, czy też dotyczyła innego postępowania.
Jan Rokita: Komornicy kłamią
Rokita odpowiedział Radiu ZET, przekonując, że komornicy mijają się z prawdą. Były poseł powtórzył, że jego pensja została zajęta. Nie wyjaśnił jednak, czy egzekucja była związana z wyrokiem ws. Kornatowskiego, czy też dotyczyła innego postępowania.
Rokita ma przeprosić Kornatowskiego, byłego komendanta głównego policji, m.in. za to, że nazwał go "nikczemnym prokuratorem stanu wojennego" i oskarżył o tuszowanie sprawy śmierci Tadeusza Wądołowskiego, który zmarł na gdyńskim komisariacie kolejowym w 1986 roku. Wczoraj były już członek PO, który przebywa obecnie we Włoszech, udzielił wywiadu stacji TVN24. Nie krył, że nie zgadza się z wyrokiem sądu.
– Jestem w bardzo trudnej sytuacji życiowej, choć nie wiem, czy telewizja to najlepsze miejsce na mówienie o tym. Ale muszę zapłacić ok. 100 tysięcy za zbrodnie stanu wojennego! Do tej pory nikt nie płacił za te zbrodnie, żaden funkcjonariusz służby bezpieczeństwa ani prokurator, pierwszą osobą jest Jan Rokita. To miara absurdu, w którym żyję – powiedział Rokita.
Czytaj także:
Czytaj także:
źródło: Radio ZET
