Piotr Najsztub jest kolejnym autorem, który odszedł z "Wprost". – Zerwałem umowę z redakcją, co zdarzyło mi się po raz pierwszy. Przyczyną było inne widzenie rzeczywistości – powiedział Najsztub portalowi Dziennik.pl. W ostatnich miesiącach z tygodnika odeszli także Szymon Hołownia, Krzysztof Skiba, Marcin Król i Tomasz Jastrun.
REKLAMA
Najsztub zdradził serwisowi Dziennik.pl, że jego ostatnia rozmowa z redaktorem naczelnym "Wprost" Sylwestrem Latkowskim trwała zaledwie 16 sekund. Publicysta nie wyjaśnił dokładnie, na czym polegało "inne widzenie rzeczywistości". Nie wskazał też, czy wpływ na jego decyzję miało opublikowanie artykułów o Sławomirze Nowaku i Wojciechu Fibaku, podkreślając, że "uwagi krytyczne zgłasza redakcyjnie, a nie publicznie".
Zaznaczył tylko, że w ostatnim czasie nie potrafił porozumieć się z naczelnym w sprawie doboru osób, z którymi miałby rozmawiać dla tygodnika. Najsztub wciąż jest współwłaścicielem warszawskiej restauracji "Przegryź". Jego współpraca z "Wprost" trwała od czerwca 2010 roku.
Czytaj także:
źródło: Dziennik.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!