
18 czerwca, czyli w dzień urodzin Lecha i Jarosława Kaczyńskich, w Radomiu odsłonięto pierwszy w Polsce pomnik tragicznie zmarłej prezydenckiej pary. Podczas uroczystości prezes PiS przekonywał, że jego brat potrafił walczyć z "potężnym frontem zła".
REKLAMA
"Chcę wszystkim podziękować za to, że tutaj w szczególnie bliskim Radomiu powstał pierwszy pomnik. Mam nadzieję, a nawet jestem przekonany, że nie ostatni" – mówił przed pomnikiem pary prezydenckiej Jarosław Kaczyński. Jak stwierdził, Lech i Maria Kaczyńscy zasłużyli sobie na pomnik, bo "udowadniali prawdę", że uczciwy człowiek może zajmować wysokie stanowiska w państwie.
Według prezesa PiS obecnie w Polsce mamy do czynienia z "potężnym frontem zła", z którym jego brat skutecznie walczył, a gdyby nie katastrofa smoleńska, na pewno by tę walkę wygrał. "My musimy podjąć tę walkę. Dziś zaczynamy drogę w tym samym kierunku, ku ostatecznemu zwycięstwu" – powiedział.
Pomnik prezydenckiej pary stanął przy Żeromskiego, głównej ulicy w Radomiu. Ma około 2,5 metra wysokości. Budowa kosztowała 230 tys. złotych. Taką kwotę zebrano w ramach zbiórki społecznej.
Czytaj także:
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
