
Przepisy sobie, a życie sobie – tak często wygląda rzeczywistość. Biskupi wyszli jednak naprzeciw wszystkim wierzącym, którzy w myśl zmienionych przepisów, mogą od teraz bawić się w piątki i tym samym nie grzeszyć. Pytanie czy możemy spodziewać się kolejnych zmian w Kościele, bo jest co zmieniać. – Najbardziej nieprzystające do rzeczywistości są sprawy związane z etyką seksualną i moralną – komentuje Jacek Żakowski.
Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w okresach pokuty powstrzymywać się od udziału w zabawach
jest tak:
Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w czasie Wielkiego Postu powstrzymywać się od udziału w zabawach
Dlaczego zdecydowano się na taki krok? Przyczyna jest prozaiczna.
– Dotychczasowy zapis zgubił swoje znaczenie – stwierdził Bp. Marek Mendyk, przewodniczący Komisji Episkopatu ds. Wychowania Katolickiego.
W świadomości młodego człowieka (o którego Kościół powinien walczyć na wszystkie możliwe sposoby) post jest jakimś absurdalnym i anachronicznym zakazem. I często ten stan świadomości jest winą ludzi Kościoła, którzy nie potrafią sensownie powiedzieć, czym post jest.
Powiew zmian?
Od soboty trwa dyskusja, na ile zmiana wprowadzona przez Konferencję Episkopatu jest początkiem "rewolucji", a na ile jednorazowym, technicznym wręcz "uaktualnieniem". – Zadecydowały względy praktyczne – mówi Konrad Sawicki z "Więzi". Jego zdaniem, księżą spotykali się z lawiną próśb o dyspensę. Piątek jest bowiem dniem, kiedy w szkołach bardzo często organizuje się zabawy. Wierzący nie chcieli popaść w konflikt z lokalnym księdzem, dlatego prosili o zwolnienie z zakazu.
Bloger naTemat przypomina, że ostatnie zmiany w przykazaniach kościelnych miały miejsce 11 lat temu, czyli w 2002 roku. – Wówczas doprecyzowano obowiązek troszczenia się o potrzeby wspólnoty Kościoła. Zmiany te podkreślały, że jeśli chcemy mieć Kościół, sami musimy o niego zadbać – mówi Sulewski.
Przykazania kościelne
1. W niedziele i święta nakazane uczestniczyć we Mszy Świętej i powstrzymać się od prac niekoniecznych.
2. Przynajmniej raz w roku przystąpić do sakramentu pokuty.
3. Przynajmniej raz w roku, w okresie wielkanocnym, przyjąć Komunię Świętą.
4. Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w okresach pokuty powstrzymywać się od udziału w zabawach.
5. Troszczyć się o potrzeby wspólnoty Kościoła.
CZYTAJ WIĘCEJ
Tomasz Sulewski zaznacza, że zmian w Kościele takich jak ta ostatnia, nie można postrzegać jako wywieszanie białej flagi. – Czy ta decyzja będzie dobra? Zobaczymy. Zmiany nie oznaczają, że Kościół się wycofuje ze swojego stanowiska w sprawach moralnych, albo nagle odkrywa, że jest nienowoczesny. Biskupi po prostu nie chcieli, aby np. rodzice posyłający dziecko na piątkową zabawę, mieli wyrzuty, że popełniają grzech. A przecież zabawa w podstawówce to nie to samo co upijanie się w klubie. Teraz więcej musimy wymagać od własnego sumienia – wyjaśnia Sulewski.


