
Reklama.
List otwarty przekazany mediom adresowany jest do Edwarda Snowdena, który ukrywa się na lotnisku w Moskwie. Ojciec nie ma z nim kontaktu. Podkreśla, że historia cywilizacji to dzieje odważnych ludzi, którzy nie godzili się na zło i niesprawiedliwości ze strony rządzących. Lon Snowden jest przekonany, że do takich postaci zalicza się jego syn. Nazywa go współczesnym Paulem Reverem, który walczył o niepodległość Stanów Zjednoczonych w XVIII wieku.
Snowden chwali syna za to, że przeciwstawił się tyranii i dominacji władzy wykonawczej. Uważa to za nie lada czyn, gdyż jego syn musiał zrezygnować ze spokojnego i komfortowego życia. Zapowiada też, że wraz ze swoim prawnikiem będą edukować Amerykanów na temat zagrożenia praw zawartych w amerykańskiej konstytucji.
Snowden w liście potępia szefa służb wywiadowczych USA Jamesa Clappera za kłamstwo w Kongresie na temat zakresu rządowej inwigilacji. Nie pozostawia suchej nitki na Baracku Obamie za to, że nie nawet nie upomniał swego podwładnego.
Ojciec Edwarda Snowdena zarzuca władzom USA, że odbierając 30-letniemu synowi paszport, pozbawiły go ojczyzny, co jest niedopuszczalną formą kary.
Przypomnijmy, że Edward Snowden pracował w CIA oraz NSA i ujawnił w prasie informacje o programie inwigilacji prowadzonym przez NSA. Miała ona polegać na monitorowaniu skrzynek mailowych i połączeń telefonicznych obywateli. Władze amerykańskie oskarżyły go o ujawnienie tajnych informacji i kradzież własności państwowej. Za to przestępstwo grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Przypomnijmy, że Edward Snowden pracował w CIA oraz NSA i ujawnił w prasie informacje o programie inwigilacji prowadzonym przez NSA. Miała ona polegać na monitorowaniu skrzynek mailowych i połączeń telefonicznych obywateli. Władze amerykańskie oskarżyły go o ujawnienie tajnych informacji i kradzież własności państwowej. Za to przestępstwo grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Amerykanin poprosił o azyl 21 krajów, w tym Polskę. MSZ podjął jednak decyzję o nieudzielaniu Snowdenowi azylu, nie widząc w tym interesu. Schronienia Snowdenowi odmówiły także m.in. Niemcy i Szwajcaria. Wczoraj w liście do Ekwadoru zagroził ujawnieniem kolejnych informacji na temat szpiegostwa.
Austriackie media poinformowały zaś, że wczoraj wieczorem w Wiedniu wylądował samolot prezydenta Boliwii. Na jego pokładzie miał znajdować się Edward Snowden. Władze w La Paz i Wiedniu zaprzeczyły, by były pracownik wywiadu USA wylądował do stolicy Austrii.
źródło: polskieradio.pl