
Reklama.
Świat poznał agentkę Chapman trzy lata temu, kiedy została wydalona z USA za pracę na rzecz rosyjskiego wywiadu. Od tamtego czasu stała się bohaterką świata rozrywki: nawiązała współpracę z telewizją, została modelką. Prowokatorka chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami z użytkownikami Twittera, do których pisze w języku angielskim jak i rosyjskim.
Piętnaście godzin temu Anna Chapman złożyła na oczach całego internetowego świata propozycję Edwardowi Snowdenowi, którego losy śledzą od kilku tygodni wszystkie media. – Snowden, wyjdziesz za mnie – napisała. Sprawę szybko podłapali internauci, którzy komentowali ją już mniej poważniej. Fałszywe konto NSA (Agencji Bezpieczeństwa Narodowego USA) zaproponowało chęć bycia świadkami na ewentualnym ślubie. I choć sprawa budzi uśmiech na twarzy, to w rzeczywistości może mogłaby mieć całkiem poważne konsekwencje. Przynajmniej częściowo rozwiązałaby problemy Snowdena z rosyjską wiza.
Były analityk CIA, według oficjalnych ustaleń, ma przebywać w strefie tranzytowej moskiewskiego lotniska Szeremietiewo. Jest poszukiwany przez rząd amerykański za wyjawienie sekretów służb USA, Jego prośby o azyl polityczny, rozesłane do wielu państw, w tym Polski, nie zostały wysłuchane.