Dyrektor szpitala w Gorzowie Wlkp. odpowiada na zarzuty młodej lekarki
Marek Twardowski
06 lipca 2013, 14:18·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 06 lipca 2013, 14:18
Małgorzata Marczewska opisała w rozmowie z naTemat nieprawidłowości w gorzowskim szpitalu. Jego dyrektor, Marek Twardowski, przysłał do redakcji oświadczenie, w którym odnosi się do opisanych przez nią sytuacji.
Reklama.
Pani Małgorzata Marczewska jest lekarką rezydentką na Oddziale Chorób Wewnętrznych Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. Dyrekcja szpitala posiada informacje, że Pani Marczewska ma konflikt z wieloma lekarzami posiadającymi specjalizacje z chorób wewnętrznych. Odmówili oni pełnienia funkcji kierownika specjalizacji tej młodej lekarki po tym, jak jej dotychczasowy kierownik zrzekł się tej funkcji 1 czerwca tego roku. O konieczności znalezienia dla niej nowego dyrekcja szpitala poinformowała Lubuski Urząd Wojewódzki. Mimo, że od tego czasu pani Marczewska nie posiada kierownika specjalizacji, nadal jest pracownikiem Szpitala Wojewódzkiego
Dyrekcja nie zamierza komentować żadnych wystąpień Pani Marczewskiej , a jeżeli formułuje ona jakieś konkretne zarzuty, to powinna je skierować do odpowiednich służb.
Problem dotyczący dalszej ewentualnej pracy Pani Marczewskiej w Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie polega przede wszystkim na tym , że nie ma chętnego lekarza internisty, który chciałby się podjąć prowadzenia jej specjalizacji. Szpital nie posiada żadnych narzędzi prawnych, aby jakiegokolwiek lekarza zatrudnionego w szpitalu przymuszać do kierowania jakąkolwiek specjalizacją.