
Wydaje mi się, że banki są tak samo winne, jak my podjęcia złej decyzji o wzięciu kredytu we franku (jako specjaliści od finansów może moralnie nawet bardziej). CZYTAJ WIĘCEJ
Jego niechęć do bankowych propozycji jest tak duża, że poważnie rozważa możliwość poddania się windykacji całego majątku. Komornik nie może bowiem pobierać całości wynagrodzenia, zatem pan Jarosław co miesiąc otrzymywałby "minimum socjalne". Inne sposoby na walkę z długami zarysował mu sam Samcik, nie kryjąc jednak, iż z takiej sytuacji nie ma łatwych i bezbolesnych wyjść.
źródło: Samcik.blox.pl