Reklama.
Na jednej z ostatnich mszy w swojej parafii ks. Wojciech Lemański zaapelował o wyciszenie emocji. Zapewnił swoich parafian, że wróci do nich i że nadal zamierza się odwołać od decyzji abpa Hosera, ale teraz przekaże Jasienicę administratorowi. Poprosił zgromadzonych na mszy wiernych, aby współpracowali z nowym księdzem, a przede wszystkim przestali zaogniać spór przez ostre wypowiedzi w mediach.