Piwo regionalne namieszało na rynku i odebrało wpływy wielkim koncernom. "Bo dobre piwo musi być charakterne"
Jeszcze kilka lat temu browary regionalne większość skazywała na klęskę. Nikt nie wierzył, że droższy regionalny produkt może przypaść do gustu piwoszom, o których wielkie koncerny rywalizują wciąż obniżając cenę. Przy okazji obniżały jednak i jakość, a tego było za wiele. Dziś piwa regionalne to szczyt mody i szansa na stworzenie prawdziwej polskiej wizytówki na świecie. – Skandynawowie w Gdańsku kupują wręcz hurtowe ilości naszego piwa – mówi w wywiadzie dla naTemat Marek Skrętny z pomorskiego Browaru "Amber".