Promesa kredytowa, jaką fundacji Lux Veritatis udzieliły SKOK-i, przypieczętowała przymierze ojca Tadeusza Rydzyka z obecnym senatorem PiS Grzegorzem Biereckim. Z nieufnością patrzy na to wszystko prezes Jarosław Kaczyński, który chciałby mieć monopol na względy redemptorysty z Torunia.
To przede wszystkim dzięki SKOK-om Telewizja Trwam dostanie miejsce na multipleksie. Poprzedni wniosek o koncesję został odrzucony, bo nie zawierał planów finansowych opartych na pewniejszych niż datki od wiernych źródłach. Przy drugim podejściu fundacja o. Rydzyka Lux Veritatis dołączyła promesę kredytową na 15 mln złotych podpisaną przez SKOK Stefczyka, co przesądziło o pozytywnym rozstrzygnięciu sprawy.
"Negocjacje [między o. Rydzykiem i Biereckim] toczyły się długo i były burzliwe. W pewnym momencie wydawało się, że panowie tak się pokłócili, że w ogóle zerwą kontakty" – relacjonuje w rozmowie z "Rzeczpospolitą" polityk prawicy. Ostatecznie wszystko skończyło się dobrze, a sojusz Biereckiego i o. Rydzyka stał się faktem.
Najbardziej zmartwiony jest w tej sytuacji prezes PiS Jarosław Kaczyński, który nie był wtajemniczony w relacje między założycielem SKOK-ów a szefem Radia Maryja. Jak analizuje w "Rz" Andrzej Stankiewicz, Bierecki, choć formalnie senator PiS, ma niezależną pozycję i spore ambicje polityczne.
Po ostatnich działaniach Kaczyńskiego widać, że zdecydował się on zbliżyć do o. Rydzyka. Chociażby w ubiegłym tygodniu mówił na Jasnej Górze o koncesji dla TV Trwam: "Odnieśliśmy bardzo ważne zwycięstwo, ale pamiętajmy o słowach marszałka Piłsudskiego: 'Zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska'. Przed nami długa droga, mówił o niej ojciec Rydzyk. Bez zapewnienia praw katolikom Polska nie będzie krajem demokratycznym.
Nikt w PiS nie pamięta już chyba słów prezesa z wywiadu dla "Gazety Polskiej" opublikowanego w kwietniu 1998 roku. Kaczyński tak mówił wówczas o Radiu Maryja: „Nie mam wątpliwości co do tego, że po naszej stronie działają aktywnie rosyjskie służby specjalne. Radio Maryja jest dziś głęboko antyzachodnie, niechętnie nastawione do hierarchii kościelnej, prorosyjskie, wcale nie nieżyczliwe PRL. Ma nadajnik na Uralu. W Rosji panuje wprawdzie bałagan, ale niektórych rzeczy tam jednak pilnują dość dobrze".
Nadajniki Radia Maryja na Uralu stały się kością niezgody między o. Rydzykiem a redaktorem naczelnym "Gazety Polskiej" Tomaszem Sakiewiczem. Dla duchownego publikacje "GP" na ten temat były jednym z bodźców do zerwania współpracy ze środowiskiem tygodnika.
To twardy gracz, który w swych decyzjach nie kieruje się dyrektywami z centrali partii przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. Jeśli jest w tej chwili w obozie PiS polityk, który mógłby realnie zagrozić Kaczyńskiemu, to na pewno jest nim Bierecki, który ma bardzo dobre kontakty wśród działaczy PiS. Metodę budowania politycznych wpływów ma może niezbyt efektowną, ale niebywale skuteczną – daje politykom pracę albo też sponsoruje za pośrednictwem SKOK rozmaite imprezy w ich okręgach wyborczych. CZYTAJ WIĘCEJ