YouTube / TheRealHDVideos

W niedzielę Marte Deborah Dalelv została ułaskawiona. Dzisiaj na lotnisku w Oslo spotkała się z rodziną i dziennikarzami. Przyznała, że jest szczęśliwa z powrotu i ma ochotę na wieprzowinę, której nie mogła spożywać podczas pobytu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Czy media pozwolą jej zapomnieć o koszmarze, jaki przeżyła?

REKLAMA
Przed południem 24-latka wylądowała w stolicy Norwegii, gdzie porozmawiała z dziennikarzami. Skazana za seks pozamałżeński mówiła o szczęśliwym powrocie do bliskich. I choć ostatnie miesiące były dla niej trudne, to nie zabrakło dziś żartów. Dziewczyna zdradziła, że chciałaby w końcu zjeść wieprzowinę.
Do zdarzenia, które zmieniło życie Norweżki, doszło w marcu. Wtedy kobieta poinformowała dubajskich policjantów o tym, że została zgwałcona przez swojego szefa. W wyniku przesłuchań zdecydowano o ukaraniu turystki za uprawianie seksu pozamałżeńskiego, spożywanie alkoholu oraz krzywoprzysięstwo. Dalelv została skazana na 16 miesięcy ograniczenia wolności. Jej walkę z tamtejszymi organami prawa obserwowała cała jej ojczyzna, ale też świat zachodni.
W niedzielę doszło do ułaskawienia. Wielu zastanawia się, jakie będą losy Norweżki. Dyskusja, jaką wywołała jej sprawa, jest gorąca. Pojawiły się bowiem informacje rzucające nieco inne światło na jej historię.

źródło: newsinenglish.no