
W kilka dni po informacji o 21-latku zatrudnionym w resorcie Spraw Wewnętrznych wychodzi na jaw, że tego typu przypadków jest więcej. W środę okazało się, że asystentem politycznym ministra Nowaka jest 23-letni Michał Klimczak, wieczorowy student stosunków międzynarodowych.
Jak nieoficjalnie dowiedziała się rp.pl, Klimczak miał problemy na studiach. Rozpoczął je w 2009 roku i planowo powinien je zakończyć w roku 2012. Tak się jednak nie stało i 23-letni asystent polityczny Nowaka wciąż kontynuuje edukację na studiach wieczorowych pierwszego stopnia. Oznacza to, że on także, podobnie jak doradca Sienkiewicza Adam Malczak, nie spełnia standardowych wymagań kwalifikacyjnych do pełnienia powierzonej mu funkcji. CZYTAJ WIĘCEJ
Czy Klimczak jest więc ministerialnym doradcą niezgodnie z prawem? Nie, ponieważ przepisy zakładają, że “w szczególnie uzasadnionych wypadkach” można na jego stanowisku zatrudniać osoby nie spełniające wszystkich wymogów. Choć dziennikarze “Rzeczpospolitej” kilkukrotnie dopytywali w Ministerstwie o konkretne powodu zatrudnienia osoby w tak młodym wieku, nie uzyskali odpowiedzi.

