Ojciec Tadeusz Rydzyk i przewodniczący "Solidarności" Piotr Duda szykują demonstracje, które przejdą ulicami Warszawy
Ojciec Tadeusz Rydzyk i przewodniczący "Solidarności" Piotr Duda szykują demonstracje, które przejdą ulicami Warszawy Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Reklama.
"Gazeta Wyborcza" przypomniała, że akcja protestacyjna "Solidarności" rozpocznie się już 11 września i potrwa przez cztery dni. Związkowcy będą manifestować m.in. przed Sejmem oraz Kancelarią Premiera, by pokazać swoje niezadowolenie z polityki rządu Donalda Tuska, która podniosła granice wieku emerytalnego i uelastyczniła czas pracy.
Przewodniczący "Solidarności" Piotr Duda zagroził, że wrześniowy protest może być zapowiedzią strajku generalnego, podkreślając jednak, że wciąż gotowy jest na powrót do rozmów ze stroną rządową. – Wolałbym, żebyśmy z rządem na siebie krzyczeli czy trzaskali drzwiami, ale przy stole negocjacyjnym, a nie na ulicy – powiedział Duda "Wyborczej".
Akcję "Solidarności" poparł już Tomasz Sakiewicz, który na łamach portalu Niezalezna.pl zachęcił czytelników "Gazety Polskiej" do wzięcia udziału w manifestacji związkowców.
Tomasz Sakiewicz
Redaktor naczelny "Gazety Polskiej"

Wierzę, że doprowadzi ona do zmian politycznych, w których wyniku dojdzie do przedterminowych wyborów, dających PiS‑owi absolutną większość. Starajmy się w miarę swoich możliwości przyjechać do Warszawy już 10 września wieczorem.

Naszą manifestację zaczniemy po Bożemu, od mszy św. w katedrze warszawskiej, podczas której będziemy się modlili za ofiary zbrodni smoleńskiej. Solidarność zaczęła w Polsce zmiany w roku 1980. Jest szansa, by III RP upadła również pod wpływem masowych protestów. CZYTAJ WIĘCEJ

Marsz obrońców TV Trwam
Na 28 września zaplanowano natomiast marsz sympatyków Radia Maryja i Telewizji Trwam. Termin ten potwierdził "Gazecie Wyborczej" poseł PiS Andrzej Jaworski, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski. Organizatorzy demonstracji mają nadzieję, że powtórzy ona sukces zeszłorocznego marszu obrońców Telewizji Trwam, w którym miało uczestniczyć nawet 100 tysięcy osób.
TV Trwam dostała już upragnione miejsce na multipleksie, ale o. Rydzyk wciąż nie ufa KRRiT. Dlatego tegoroczna manifestacja również ma się upominać o prawa zarządzanej przez niego telewizji, która będzie mogła zadebiutować na multipleksie dopiero w 2014 roku – Gdyby była wola polityczna, TV Trwam już we wrześniu mogłaby nadawać – zaznaczył Jaworski. Marsz ma przejść pod hasłem "Godne życie" ( to robocza wersja).