2 sierpnia Grzegorz Miecugow nadawał "Szkło kontaktowe" z Woodstocku. Nie spodobało się to jednemu z uczestników festiwalu, który wtargnął na scenę z napisem "TVN kłamie" i rzucił się na prowadzącego program.
Miecugow prowadził program wraz z Arturem Andrusem. Napastnika, który wtargnął na scenę, nikt nie powstrzymywał. Miał przy sobie kartonik z napisem "TVN kłamie" i jak gdyby nigdy nic, zaczął zadawać ciosy prowadzącemu.
Miecugow się bronił, ale zaraz przybyła ochrona i wyprowadziła agresora. Publika zgromadzona pod sceną od razu zareagowała na to zajście: tłum skandował "przepraszamy". Miecugow odpowiedział na to, że "nie ma sprawy" i kontynuował program, choć po jego minie widać, że był w szoku.
Kim jest napastnik, który wtargnął na scenę? To nieco owiany tajemnicą "Axelio". Nieco, bo wiadomo, że należy do społeczności Wykopu, udziela się tam od 6 lat. I na tym serwisie zapowiedziano też jego "wybryk". Oto jego opis na stronie:
Axelio o sobie (za Wykop.pl)
Antysocjalista, antykomunista oraz wolnorynkowiec. Popieram i głosuję na JKM-a. Pesymista i defetysta. Czekam na coś, co się nie wydarzy... Ponadto miłośnik starych VHS-ów. A tak poza tym to wbrew temu co inni o mnie mówią to jestem bardzo miły, wrażliwy i sympatyczny.
Wiadomo już, że Axelio to 25-letni Oskar W. z Białegostoku. Jeszcze dzisiaj ma usłyszeć dwa zarzuty: zakłócania imprezy masowej oraz "używania przemocy w celu zmuszenia dziennikarza do opublikowania lub zaniechania opublikowania materiału prasowego" - informuje gazeta.pl. Grozi mu za to do 3 lat więzienia.
Całe zajście skomentował też rzecznik Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Krzysztof Dobies. Jak stwierdził, "na Przystanku Woodstock nie ma tolerancji dla nieodpowiedzialnych zachowań i tak będzie w tym przypadku". – Sprawca tej strasznie przykrej - także dla nas, organizatorów - sytuacji został ujęty i poniesie konsekwencje - zapowiedział Dobies.
Wydarzenie to wzbudziło spore poruszenie na Twitterze. Niektórzy, jak Agnieszka Gozdyra, uznawali to za "fatalny znak".
Inni, jak Michał Majewski, wskazywali, że być może takie są skutki mieszania się mainstreamowych mediów do Przystanku Woodstock.
Również użytkownicy Wykopu są w sprawie Axelia podzieleni. Część z nich twierdzi, że Axelio powinien dostać taką karę, żeby już nigdy nie przyszły mu do głowy takie wybryki, inni - że zdecydowanie za słabo uderzył Miecugowa. Wielu użytkowników podkreśla jednak, że teraz jego wybryk negatywnie wpłynie na wizerunek Wykopowej społeczności, a także sympatyków Janusza Korwina-Mikke, którzy zostaną postawieni w jednym rzędzie z faszystami-narodowcami.