
Czym jest queer?
Queer – (z ang. queer = dziwny, dziwaczny), jest to określenie używane od lat 90. XX wieku do opisywania społeczności LGBT i jej członków. Współcześnie używa się tego terminu jako antonimu heteronormatywności. CZYTAJ WIĘCEJ
W ostatnim czasie w prawicowych portalach pojawiła się seria artykułów o Jej Perfekcyjności: przeplatały się w nich oskarżenia o pedofilię oraz ataki na samorząd studencki UW, który wspiera finansowo działalność organizacji Queer UW.
Aleksander Majewski z portalu wsumie.pl cytował znalezione na blogu Jej Perfekcyjności archiwalne wpisy, w których autorka zaskakująco otwarcie pisze o pedofilii: “Ja, dla przykładu, jestem transem i pedofilem. I spoko, żyje mi się z tym całkiem fajnie”.
Kiedy poszukiwałam swojej tożsamości i myślałam, że jestem hetero, potem że jestem gejem, potem że jestem transseksualistką, potem że pedofilem, potem że osobą aseksualną… Nie wstydzę się tego, że tak wyglądał mój rozwój, moje dochodzenie do punktu obecnego. Dziś wiem, że wcale nie jestem żadną z tych osób. CZYTAJ WIĘCEJ
W rozmowie z naTemat, działaczka queer podkreśla, że Majewski “zagubił totalnie rzetelność dziennikarską, poprzekręcał cytaty, wyrwał je z kontekstu, a momentami po prostu nazmyślał”.
Jej Perfekcyjność twierdzi, że to tylko jeden z wielu “napompowanych skandali” mających ją zdyskredytować: – Co 2-3 lata jakieś prawicowe medium albo ultrakatolicki działacz przypomina sobie o moim istnieniu i chce, korzystając z tego, że nie jestem osobą szablonową, zyskać na popularności moim kosztem – ocenia.
Gdyby naprawdę wierzyli, że robię coś niezgodnego z prawem, dawno donieśliby na mnie do prokuratury. Ale już sobie wyobrażam ten donos: „I on napisał pięć lat temu na swoim blogu, że jest pedofilem. Trzeba go ukarać!” Prokurator najpierw pośmiałby się trochę, a potem wyrzucił to pismo do kosza. CZYTAJ WIĘCEJ
O komentarz wobec zarzutów o “finansowanie propagandy LGBT” poprosiliśmy rzeczniczkę UW, panią Annę Korzekwę: – Jestem rzecznikiem od ponad sześciu lat i w tym czasie słyszałam naprawdę najróżniejsze zarzuty pod adresem UW, wysuwane chyba przez wszystkie strony politycznego i ideologicznego sporu. Jeśli by je zestawić ze sobą, to się wzajemnie znoszą. To chyba mój jedyny komentarz – kwituje.