Romowie z wrocławskiego koczowiska mieliby zamieszkać w schroniskach dla bezdomnych
Romowie z wrocławskiego koczowiska mieliby zamieszkać w schroniskach dla bezdomnych Fot. Maciej Świerczyński / Agencja Gazeta

Wrocławscy urzędnicy od dawna mają problem z Romami mieszkającymi na koczowiskach. Po długich konsultacjach znaleźli jednak rozwiązanie z patowej sytuacji. Romowie prawdopodobnie zamieszkają w ... schroniskach dla bezdomnych. Wcześniej zapowiadali, że po eksmisji z nielegalnego koczowiska każdy z nich otrzyma mieszkanie socjalne.

REKLAMA
Już wiadomo, że nie będzie zastępczych mieszkań ponieważ dolnośląscy urzędnicy pominęli jeden kluczowy problem. Mianowicie, aby Romowie otrzymali zastępczy lokal, muszą spełniać takie same warunki jakie wrocławianie – czyli mieć zameldowanie na terenie miasta, a przede wszystkim wykazywać własne dochody. Czas oczekiwania na pozytywne rozpatrzenie sprawy, to około ... 15 lat.
Tymczasem urzędnicy wymyślili inne rozwiązanie. Romowie, którzy nie spełniają żadnego z powyższych kryteriów prawdopodobnie będą lokowani w schroniskach dla bezdomnych. – Miejsca typu schroniskowego, z których może korzystać każdy bez względu na zameldowanie, narodowość, wiek, stan finansowy. Być może takie rozwiązanie będzie korzystne – mówi "RMF FM" Anna Bytońska z wrocławskiego magistratu.
Nie wiadomo czy takie rozwiązanie nie przysporzy problemów samym schroniskom. O ile teraz obłożenie w przytułkach jest niewielkie, to już jesienią spodziewają się dużej ilości zakwaterowanych osób.
źródło: RMF24