Reklama.
Robert Kubica znowu miał wypadek. Samochód, za kierownicą którego przygotowywał się do 70. Rajdu Polski, został wyrzucony z zakrętu, przeleciał nad pasącymi się w pobliżu krowami i spadł na ziemię, trzykrotnie koziołkując. Auto zostało poważnie uszkodzone. Kubica oraz jego pilot nie odnieśli poważnych obrażeń.